Partia Reform UK chce zakazu innych niż narodowe flagi na budynkach publicznych

W ostatnich wyborach lokalnych Reform UK przejęło kontrolę nad 10 radami lokalnymi, dwoma burmistrzami i zdobyło ponad 500 miejsc w radach.
Po tym, jak w zeszłym tygodniu partia zapowiedziała, że chce zlikwidować wszystkie stanowiska związane z różnorodnością i równością, dziś rano przewodniczący partii Zia Yusuf ogłosił inną politykę.
Ma ona polegać na tym, że rady kontrolowane przez Reform UK mają zapewnić, że jedyną flagą, która będzie wywieszana na budynkach władz publicznych, "będzie Union Jack i flaga św. Jerzego" (flaga brytyjska i angielska - przyp. red.).
"Żadne inne flagi nie będą mogły być wywieszane na masztach, balkonach, recepcjach ani ścianach izb rad" - dodał.
Wywołało to krytykę ze strony wszystkich pozostaych partii politycznych — w tym Partii Pracy, Liberalnych Demokratów i Konserwatystów.
Partia Pracy wskazała, że oznacza to zakaz wywieszania flagi ukraińskiej, a jeden z jej posłów - Mike Tapp z Dover i Deal - stwierdził, że Reform UK to "marionetki Putina".
Także premier Keir Starmer oskarżył wcześniej Nigela Farage'a o "pochlebianie" rosyjskiemu przywódcy.
Podczas ubiegłorocznej kampanii wyborczej lider Reform UK powtórzył swoje przekonanie, że Zachód i NATO "sprowokowały" inwazję Rosji na Ukrainę – choć dodał, że to "oczywiście" "wina" Władimira Putina. W 2014 r. Farage stwierdził, że Putin jest mężem stanu, którego najbardziej podziwia.
Czytaj więcej:
Farage: "Młodzi mężczyźni czują, że nie wolno im być facetami"
Nigel Farage chce zgody na import chlorowanych kurczaków do UK w ramach umowy handlowej z USA
Kandydatka Reform UK wygrała wybory uzupełniające do Izby Gmin sześcioma głosami
UK: Po stu latach rządów dwóch partii zmienia się system polityczny