Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Organizacja Causeway podała historię Polaków, którzy zostali ofiarami handlu ludźmi w UK

Organizacja Causeway podała historię Polaków, którzy zostali ofiarami handlu ludźmi w UK
Współczesne niewolnictwo to problem, który istnieje tuż obok nas - po prostu go nie dostrzegamy. (Fot. Getty Images)
Organizacja Causeway, która zajmuje się walką ze współczesnym niewolnictwem i handlem ludźmi, podała historię Polaków, którzy sami padli ofiarami tego procederu. Publikacja ich doświadczeń jest częścią kampanii 'Rewriting Christmas', która ma na celu ukazanie, w jaki sposób można pomóc ocalałym w odmianie ich życia.
Reklama
Reklama

"Wyobraź sobie, że uciekasz z zamkniętej piwnicy, w której przetrzymywał cię gang handlarzy ludźmi i kończysz w taki sposób, że cały grudzień śpisz na ławce na stacji Euston" - zaczyna swoją historię organizacja Causeway. I dodaje, że właśnie z taką rzeczywistością zmierzyło się polskie małżeństwo, które przybyło do Londynu w poszukiwaniu lepszego życia, gdy ich firma sprzątająca w Polsce zbankrutowała.

Marta i Paweł (imiona zostały zmienione), oboje po 50. roku życia, dostali propozycję pracy w sklepie od osób, które wcześniej dowiedziały się, że mają problemy finansowe.

Kiedy przybyli do Wielkiej Brytanii, zabrano im paszporty i oznajmiono, że są winni swojemu nowemu pracodawcy "tysiące funtów" - z tytułu licznych opłat i kosztów podróży. 

Polskie małżeństwo wiedziało, że coś jest nie tak. Z tego powodu zamknięto ich w piwnicy pod sklepem i pozwolono im jedynie pracować.

Marta była zmuszana właśnie do pracy w sklepie, podczas gdy Pawła codziennie zabierano do pobliskiej myjni samochodowej. Oboje nie otrzymali nawet pensa za swoją pracę. Jakikolwiek opór z ich strony kończył się poważnymi groźbami użycia przemocy.

"To było przerażające" – przyznała Polka. Czasami nie otwierali nam piwnicy i nie mieliśmy nic do jedzenia. Martwiłam się, że jeśli wybuchnie pożar, nie będziemy mogli się wydostać" - wspomina.

Choć Polacy bali się gangu, po miesiącach wycieńczającej pracy za darmo wykorzystali moment, aby uciec.

"Uciekliśmy i spędziliśmy tygodnie śpiąc na ławkach na dworcu Euston. Było nam zimno, wciąż bałam się, że szuka nas gang" - dodaje Polka.

Para ostatecznie zwróciła się o pomoc do policji i polskiej ambasady. W Boże Narodzenie skierowano ich dzięki temu do schroniska prowadzonego właśnie przez organizację Causeway.

"Dali nam dach nad głową i poczucie bezpieczeństwa. Znów nie możemy doczekać się naszej wspólnej przyszłości" - przekazała Polka.

Causeway to organizacja, której celem jest wspieranie bezbronnych osób uratowanych z rąk osób, które trudnią się współczesnym niewolnictwem. Oprócz sieci schronisk i licznych programów informacyjjnych, grupa ta oferuje usługi związane z "powrotem na właściwe tory" - począwszy od sesji doradczych, a kończąc na wsparciu w znalezieniu pracy czy stworzeniu sieci pomocy.

"Osoby, które przeżyły traumę mają pewność, że nigdy nie będą pozostawione samym sobie" - informuje organizacja.

Wyzysk może przydarzyć się każdemu. W rzeczywistości szacunki wskazują, że w Wielkiej Brytanii żyje obecnie ponad 100 tys. ofiar handlu ludźmi i współczesnego niewolnictwa. Problem istnieje, choć dla większości osób jest niewidoczny.

Mężczyźni, kobiety i dzieci doświadczają ekstremalnego wykorzystywania seksualnego i przymusowej pracy. Często są przymuszani do małżeństw, niewoli domowej, a nawet do działalności przestępczej.

Świąteczna kampania "Rewriting Christmas" ukazuje, w jaki sposób Causeway pomaga ocalałym w poprawić swoje warunki życiowe. Uwidacznia również to, jak odpowiednie wsparcie zmienia nastawienie ofiar i ich codzienność.

Kampanię wspierają muzyk i szef kuchni Levi Roots, aktor Jan Ravens oraz była jurorka Strictly Come Dancing Arlene Phillips.

Aby wesprzeć organizację, która pomogła Polakom, wystarczy wysłać SMS:

  • O treści GIFT23 na numer 70331 - aby zaofiarować £3
  • O treści GIFT23 na numer 70970 - aby zaofiarować £5
  • O treści GIFT23 na numer 70191 - aby zaofiarować £10

Każde przekazane £5 pozwoli na zakup prezentu świątecznego osobie, która przebywa obecnie w jednej z kryjówek organizacji. Każde £10 pozwala na zakup podstawowych kosmetyków na okres świąt - pasty do zębów, mydła czy szamponu. Każde £30 umożliwi sfinansowanie kolacji wigilijnej dla ofiary współczesnego niewolnictwa - która tak bardzo potrzebuje odrobiny radości i ciepła.

Czytaj więcej:

Raport: 50 milionów ludzi na świecie jest ofiarami współczesnego niewolnictwa

Oszuści zajmujący się współczesnym niewolnictwem wykorzystują sytuację niedoboru pracowników opieki

UK: Wzrost liczby podejrzeń o współczesne niewolnictwo wśród pracowników opieki

    Komentarze
    • Prosciej
      3 grudnia 2023, 17:07

      Wyzysk może przydarzyć się każdemu glupiemu tylko.
      Nikt normalny nie da sie tak wrobic i oddac paszport.

    • Celestyn76
      3 grudnia 2023, 20:20

      Założę się że ich oprawcami byli …..zwani eufemistycznie ,,Romami,,

    • Lord K
      3 grudnia 2023, 22:41

      A może poprostu dajcie im pracę której jest dużo a nie wyślij smsa z którego 10% trafi do potrzebujących a reszta to koszty prowadzenia fundacji. Jak pracowali w niewoli to chyba będzie im fajnie teraz pracować za wypłatę. Czy źle rozumuje?

    • Olsen
      4 grudnia 2023, 09:30

      Każdy polak pracujący w uk za minimalna jest ofiarą wykorzystywania. Ponieważ są tr osoby pomijane przy awansach lub premiach .....

    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama