Neuer strzelił sobie PR-owskiego samobója

Magazyn Kicker rozmawiał z Neuerem o rozpoczynającym się sezonie Bundesligi. Zapytał bramkarza reprezentacji Niemiec i Bayernu Monachium o jego oczekiwania oraz to, kto może być głównym rywalem jego zespołu w walce o tytuł mistrza Niemiec. Potem nastąpiło nietypowe raczej w tym kontekście pytanie: „Kiedy popatrzeć na twoich partnerów komercyjnych, Adidasa, Coca-Colę, Allianza i Sony, widać jasno, że jesteś wielką gwiazdą. Co chciałbyś reprezentować, jako ich komercyjny partner?”.

Neuer, o ile to on w rzeczywistości odpowiedział, stwierdził: „Wybieram partnerów, za których mogę ręczyć. Muszą mi odpowiadać. Allianz na przykład jest wsparciem, podobnie jak ja jako bramkarz. Coke Zero ma na celu zero, czyli to, co ja chcę osiągnąć stojąc w bramce. Sony oznacza jakość wizerunku i to także jest niezbędne dla mnie”.

Ta wypowiedź Neuera wywołała tsunami komentarzy w niemieckim Internecie. „To cudowne, że Neuer odpowiada tak spontanicznie i oryginalnie” - napisał Micky Beisenherz, dziennikarz magazynu Stern.

Magazyn Stern zapytał o etyczność działań Kickera, najlepiej sprzedającego się w Niemczech magazynu piłkarskiego, ponieważ w jego ocenie pytanie umieszczono w wywiadzie z intencją pokazania partnerów komercyjnych Neuera w najlepszym świetle.

Menedżer PR piłkarza oczywiście go broni. Oświadczył, że Neuer po prostu udzielił najbardziej uczciwej odpowiedzi na zadane pytanie. Zapewnił, że nie było wcześniej ustalone, że dziennikarz wspomni w wywiadzie o partnerach komercyjnych piłkarza.

Kicker także zarzeka się, że nie uzgadniał pytania z Neuerem przez wywiadem. Redaktor naczelny Jörg Jakob stwierdził, że komercyjne umowy to zwykła rzecz w dzisiejszym futbolu, a udawanie, że ta strona profesjonalnego sportu nie istnieje uznał za „hipokryzję”.