NHS radzi, jak rozpoznać wczesne oznaki zawału serca. "Można uratować tysiące osób"

NHS postanowiło opublikować informacje na ten temat po sondażu, który wykazał, iż większość mieszkańców Wielkiej Brytanii nie jest świadomych wczesnych objawów zawału serca. Ponad połowa osób, gdyby ich doświadczyła, zignorowałaby je i nie zadzwoniła na numer 999.

Co roku w samej tylko Anglii z powodu zawału serca przyjmuje się do szpitali ok. 80 tys. osób. Tylko 7 na 10 osób przeżywa, ale odsetek ten wzrasta aż do 9 na 10, jeśli osoba z zawałem zgłosi się odpowiednio wcześnie.

Nowa kampania NHS, która zaczęła się wczoraj, potrwa do 31 marca i jej celem jest wyedukowanie Brytyjczyków na temat typowych wczesnych objawów zawału. Zachęca ich, aby zadzwonili pod numer 999, jeśli wystąpią takie symptomy jak nagłe pocenie się, niepokój czy ucisk w klatce piersiowej.

W ankiecie przeprowadzonej na 2 000 osób tylko 41 proc. stwierdziło, że wiedziało, iż pocenie się jest wczesnym objawem zawału. Tylko 27 proc. osób z kolei miało świadomość, iż jednymi z objawów są zawroty głowy, osłabienie i uczucie niepokoju.

Profesor Stephen Powis z NHS England oszacował, że "można uratować tysiące osób dzięki znajomości wczesnych objawów".

"Niestety, choroby układu krążenia powodują jedną czwartą wszystkich zgonów w kraju i zidentyfikowaliśmy to jako największy pojedynczy obszar, w którym możemy coś zmienić, by uratować więcej osób" - podkreślił.

Objawy zawału serca mogą obejmować:

• ból w klatce piersiowej – uczucie ucisku, ciężkości 
• promieniujący ból w innych częściach ciała – może się wydawać, że ból rozprzestrzenia się z klatki piersiowej do ramion (zwykle dotyczy to lewej ręki, ale może dotyczyć obu ramion), szczęki, szyi, pleców i brzucha
• uczucie oszołomienia lub zawroty głowy
• pocenie się
• duszność
• złe samopoczucie, odczucie, że jest się chorym
• przytłaczające poczucie niepokoju (podobne do ataku paniki)
• kaszel lub świszczący oddech

NHS dodaje także, że ból w klatce piersiowej jest często silny, ale niektórzy ludzie mogą odczuwać go "w niewielkim stopniu" i bardziej przypomina on "odczucie niestrawności".