Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

MŚ 2022: Maroko znów gra z Chorwacją, ale teraz o trzecie miejsce

MŚ 2022: Maroko znów gra z Chorwacją, ale teraz o trzecie miejsce
Reprezentacja Maroka jako pierwsza drużyna z Afryki awansowała do półfinału piłkarskich mistrzostw świata. (Fot. Visionhaus/Getty Images)
Piłkarze reprezentacji Maroka dzisiejszym meczem o trzecie miejsce z wicemistrzem świata z 2018 roku Chorwacją w Ar-Rajjan zakończą swój znakomity, historyczny występ na mundialu. Obie drużyny spotkały się już w fazie grupowej turnieju w Katarze, wówczas było 0:0.
Reklama
Reklama

Reprezentacja Maroka, której 14 piłkarzy urodziło się poza granicami kraju, została niedawno pierwszym w historii afrykańskim półfinalistą mistrzostw świata. W przeszłości na etapie ćwierćfinałów odpadły Kamerun (1990), Senegal (2002) i Ghana (2010).

Marokańczycy przegrali w półfinale z Francją 0:2, ale zebrali wiele pochwał za odważną, widowiskową grę.

Selekcjoner Maroka Walid Regragui zaledwie trzy miesiące przed mundialem zastąpił krytykowanego za decyzje personalne Bośniaka Vahida Halilhodzica i szybko znalazł wspólny język z nowymi podopiecznymi. Efektem były m.in. zwycięstwo nad Belgią 2:0 w fazie grupowej, wyeliminowanie (po rzutach karnych) Hiszpanii w 1/8 finału oraz wygrana 1:0 z Portugalią w ćwierćfinale.

"Maroko rozegrało sześć meczów w mistrzostwach świata w ciągu dwudziestu kilku lat, a teraz zagraliśmy sześć w miesiącu. Bezcenne... To tak, jakby grać na dwóch mundialach lub nawet więcej. To piękne z punktu widzenia doświadczenia" - dodał trener.

Oba zespoły doskonale się znają, ponieważ grały już ze sobą w Katarze. 23 listopada w grupie F padł wynik bezbramkowy.

Jak podkreślił teraz Regragui, Chorwacja to potężna drużyna, nawet mimo tego, że nie powtórzy występu z 2018 roku, gdy dotarła do finału (przegrała wówczas 2:4 z Francją). Tym razem podopieczni Zlatko Dalica przegrali w półfinale z Argentyną 0:3.

Selekcjoner Marokańczyków po półfinale z Francją zapowiadał, że w meczu o trzecie miejsce da szansę również piłkarzom, którzy nie grali jeszcze w turnieju.

Na pewno nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanego kapitana Romaina Saissa, który w półfinale musiał opuścić boisko już w 21. minucie.

Wśród innych niepewnych graczy trener Maroka wymienił obrońców Nayefa Aguerda i Noussaira Mazraoui, a także napastnika Youssefa En-Nesyriego. Pierwszy z nich w ogóle nie zagrał w półfinale (choć był pierwotnie w składzie), a dwaj pozostali zostali zmienieni w trakcie meczu.

W ekipie Chorwacji tradycyjnie sporo pochwał zbiera Luka Modric. 37-letni pomocnik powoli żegna się z kadrą narodową. "Zagraliśmy znakomity turniej, medal jest dla nas wielką motywacją" - podkreślił słynny piłkarz Realu Madryt.

Lidera Chorwatów doceniają również rywale. "Nie wiem, czy to ostatni mecz Modrica w kadrze, on jest wojownikiem i będzie chciał zakończyć mundial w wielkim stylu. A kiedy on chce zakończyć mocnym akcentem, powinniśmy być bardzo ostrożni. Czapki z głów przed tym piłkarzem. To, co robi w wieku 37 lat, jest monumentalne. Ma w kolekcji Złotą Piłkę i całkowicie rozumiem, dlaczego ją zdobył" – stwierdził Regragui.

Chorwacja w tegorocznym turnieju wygrała w regulaminowym czasie tylko jeden mecz (4:1 z Kanadą w fazie grupowej). W 1/8 finału i ćwierćfinale pokonała rywali - odpowiednio Japonię i Brazylię - w rzutach karnych.

Mimo tego jest blisko zdobycia trzeciego medalu w swoim szóstym występie w MŚ. Oprócz srebra z 2018 roku ma również brąz z 1998 roku. "Nie mam nic do zarzucenia zawodnikom. Przegraliśmy, ale musimy podnieść głowy i walczyć o kolejny medal" - oznajmił trener Dalic po porażce w półfinale z Argentyną.

Dzisiejsze spotkanie na Khalifa International Stadium w Ar-Rajjan, które rozpocznie się o godz. 15:00 (czasu UK), poprowadzi katarski sędzia Abdulrahman Al-Jassim.

Czytaj więcej:

Maroko rewelacją mundialu w Katarze

MŚ 2022: Szósty finał Argentyny, czwarty - Francji

FIFA rozważa zmianę formatu MŚ w 2026 roku

MŚ 2022: Szymon Marciniak sędzią mundialowego finału

MŚ 2022: Argentyna i Francja w finale. Portugalczycy wietrzą spisek?

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama