Mężczyzna odmówił badania alkomatem. Tłumaczył, że to przez rasizm Polaków

Do zdarzenia doszło 12 stycznia w angielskim Bowness. Mężczyzna z Barbadosu przebywał w barze Wheelhouse, a następnie udał się do samochodu. Zatrzymała go policja, która chciała przeprowadzić badanie alkomatem. 27-latek odmówił badania, wskazując, że jest ofiarą rasizmu.

"Funkcjonariusze policji otrzymali informacje z baru na temat mężczyzny. Bramkarze przy drzwiach wyjaśnili, że oskarżony pił całą noc, a następnie wsiadł za kółko. Personal obawiał się, że mężczyzna przekroczył dopuszczalny limit alkoholu we krwi" - przekazała prokurator Pamela Fee.

"Nie piłem całą noc. Zaatakował mnie polski personal przed wejściem do baru. Powiedzieli mi: Mamy cię, masz narkotki w samochodzie i jesteś dilerem" - przekazał w sądzie.

"Po pojawieniu się policji poczułem się jak ofiara. Jeden z bramkarzy myślał, że jestem z Jamajki i rasistowsko mnie wyzywał" - poinformował 27-latek.

"Pracuje tam wielu Polaków - byli dla mnie niemili i rasistowscy" - dodał.

Za odmowę badania alkomatem mężczyzna otrzymał zakaz prowadzenia samochodu na 26 miesięcy. Musi również pokryć koszty sądowe i odpracować społecznie 120 godzin bezpłatnej pracy.