Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Mężczyzna musiał zwrócić kamienie, które zabrał z plaży w Kornwalii

Mężczyzna musiał zwrócić kamienie, które zabrał z plaży w Kornwalii
Plaża Crackington Haven w Kornwalii. (Fot. Thinkstock)
Sporo czasu i pieniędzy kosztowało pewnego turystę uniknięcie kary za zabranie z plaży w Kornwalii kilku kamyków. Mężczyzna musiał odłożyć kamienie na miejsce, aby uniknąć tysiąca funtów grzywny. W tym celu pokonał autem trasę kilkuset kilometrów.
Reklama
Reklama

Do incydentu doszło na plaży w Crackington Haven, gdzie umieszczono kilka ostrzegających znaków. Napisano na nich, że za zabieranie z tego miejsca kamieni grozi karą grzywny w wysokości tysiąca funtów.

Człowiek, który wziął kamienie z plaży, zrobił to nie wiedząc, że popełnił przestępstwo, a po rozmowie z lokalnymi władzami przyjechał z domu w Midlands do Kornwalii, aby odłożyć kamienie na miejsce.

"Wiedzieliśmy jakim przyjechał samochodem, skontaktowaliśmy się z DVLA, podano nam imię, nazwisko i adres. Napisaliśmy do niego bardzo uprzejmie, a on przyjechał z Midlands i przywiózł kamienie z powrotem” – podkreślił radny Barry Jordan.

Okazało się, że zabieranie kamieni z plaży naraża to miejsce na erozję. Prawo zakazuje zabierania kamieni z wybrzeża w Crackington Haven od 1949 roku.

Kontrowersje wzbudzają jednak same znaki. Lokalni rezydenci ich nie lubią, bo są zbyt duże i brzydkie. Trwa teraz debata nad wielkością i liczbą znaków ostrzegających ludzi przed kradzieżą kamyków z małej kornwalijskiej plaży w pobliżu Bude. Dyskusja przerodziła się z lokalnego sporu w sprawę wagi krajowej.

Z plaży Crackington Haven nie można zabierać kamieni. (Fot. Thinkstock)

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 15.05.2024
    GBP 4.9651 złEUR 4.2635 złUSD 3.9368 złCHF 4.3498 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama