Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Marcelo po samobójczym golu myślał o zejściu z boiska

Marcelo po samobójczym golu myślał o zejściu z boiska
Marcelo po samobójczym golu (Fot. Getty Images)
Po trafieniu do własnej bramki w meczu otwarcia mistrzostw świata z Chorwacją (3:1) Marcelo rozważał opuszczenie boiska. Jest on pierwszym Brazylijczykiem, który strzelił gola samobójczego na mundialu, a 'Canarinhos' uczestniczyli we wszystkich turniejach.
Reklama
Reklama
Do niefortunnej interwencji lewego obrońcy Realu Madryt doszło w 11. minucie. Po dośrodkowaniu Ivicy Olica kierunek lotu piłki w polu karnym lekko zmienił Nikica Jelavic, a nadbiegający Marcelo skierował ją do własnej bramki. 57 tys. brazylijskich kibiców zamarło, ale w największym szoku był piłkarz.

"Pomyślałem, że może lepiej zejść z boiska, ale z drugiej strony mógłbym osłabić zespół" - powiedział Marcelo w wywiadzie telewizyjnym. Pechowca jako pierwszy pocieszył bramkarz "Canarinhos" Julio Cesar, który poklepał kolegę po plecach i powiedział kilka słów otuchy.

"Bardzo pomogli mi też kibice. Po tym, jak strzeliłem samobójczego gola, skandowali moje nazwisko. Wspierali mnie również koledzy z zespołu i w ten sposób zapomniałem o tym zdarzeniu i skupiłem się na grze. Nie myśleliśmy już o tym trafieniu, ale o doprowadzeniu do wyrównania i to się dość szybko udało" - dodał.

Tak wyrozumiali nie byli jednak internauci, którzy wyśmiewali zawodnika na portalach społecznościowych.
"Dilma, tę jedną dedykuję tobie" - widniał podpis pod zdjęciem Marcelo z szyderczym uśmiechem. To nawiązanie do prezydent Brazylii Dilmy Rousseff, której popularność znacznie spadła w ostatnich miesiącach. Inny podpis pod zdjęciem obrońcy to: "A jednak strzeliłem pierwszą bramkę na mistrzostwach świata...".

Tym niechlubnym wyczynem Marcelo zapisał się w historii, bo to pierwszy przypadek, by premierowe trafienie na mundialu było samobójem. Poza tym został pierwszym Brazylijczykiem, który trafił do własnej bramki w tej imprezie.

Mimo to gospodarze mundialu wygrali mecz otwarcia po dwóch bramkach Neymara i jednej Oscara. Dzisiaj o godz. 17:00 (GMT) odbędzie się drugi mecz w grupie A pomiędzy Meksykiem a Kamerunem. Natomiast we wtorek Brazylia spotka się z Meksykiem, a w środę Chorwacja - z Kamerunem.
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 25.04.2024
    GBP 5.0427 złEUR 4.3198 złUSD 4.0276 złCHF 4.4131 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama