Londyn: TfL ostrzega przed utrudnieniami z powodu strajku metra

Strajki zaplanowano w dniach między 5 a 12 stycznia, ale ich skutki będą najbardziej dotkliwe dla pasażerów dopiero wieczorem w niedzielę 7 stycznia, kiedy nastąpi całkowite wstrzymanie usług metra.

Kiedy dojdzie do strajków londyńskiego metra?

Niedziela 7 stycznia

• Kursowanie metra zakończy się wcześniej niż zwykle, a pasażerom zaleca się zakończyć podróże przed godziną 17:30.
• Linie kursujące w okolicach Emirates Stadium będą działać nieco dłużej w związku z meczem Arsenalu z Liverpoolem o Puchar Anglii, ale i tak przestaną funkcjonować od godziny 19:30.

Od poniedziałku 8 do czwartku 11 stycznia

• Spodziewane są poważne utrudnienia, z ograniczonymi lub całkowicie wyłączonymi z ruchu liniami metra.

Piątek, 12 stycznia

• Metro rozpocznie kursowanie później niż zwykle, ale do południa połączenia powinny już funkcjonować bez zakłóceń.

W całym tym okresie możliwe są również utrudnienia na liniach Elizabeth, DLR i London Overground. Strajki nie dotyczą połączeń autobusowych i tramwajowych.

Dlaczego pracownicy londyńskiego metra strajkują?

Utrudnienia związane są ze strajkami operatorów pociągów, maszynistów i innych pracowników, w tym osób odpowiedzialnych za nadzór nad siecią, kontrolę sygnalizacji, serwisowanie taboru i obsługę stacji.

Członkowie związku zawodowego Rail, Maritime and Transport (RMT) zagłosowali za podjęciem akcji strajkowej w związku z otrzymaną "ofertą płacową poniżej poziomu inflacji".

Tymczasem Transport for London (TfL) oznajmił, że podwyżka płac była "największą, na jaką mogli sobie pozwolić". TfL dąży do zaoszczędzenia około 230 milionów GBP w związku z rządowym porozumieniem finansowym, które zostało uzgodnione w sierpniu 2022 roku.

Poprzedni strajk członków RMT dotyczący likwidacji 600 miejsc pracy i pogorszenia warunków pracy został odwołany w październiku po tym, jak udało się osiągnąć znaczące sukcesy w rozmowach z TfL.

Kiedy odbędą się następne strajki kolejowe?

Pracownicy kolei, którzy są członkami RMT i związku zawodowego maszynistów Aslef, pozostają w sporze z operatorami kolejowymi dotyczącym płac i warunków pracy.

Strajki prowadzone przez oba związki doprowadziły do ogromnych zakłóceń na krajowych liniach kolejowych w ciągu ostatnich 18 miesięcy, a pociągi często były odwoływane w dni strajków.

RMT nie planuje strajków przynajmniej do wiosny, po tym jak jego członkowie opowiedzieli się za przyjęciem oferty płacowej. Nadal jednak trwają negocjacje w sprawie przyszłych wynagrodzeń i warunków pracy.

W grudniu członkowie Aslef zagłosowali za kontynuacją strajków w ciągu najbliższych sześciu miesięcy, ale jak dotąd nie ogłoszono jeszcze żadnych terminów.