Menu

Londyn: Rusza program oznaczania stalkerów. Prześladowcy będą nosić znaczniki GPS

Londyn: Rusza program oznaczania stalkerów. Prześladowcy będą nosić znaczniki GPS
Ofiarami stalkerów są głównie młode kobiety, które dotąd wciąż obawiały się o bezpieczeństwo po wyjściu swojego prześladowcy z więzienia... (Fot. Getty Images)
W ramach nowego pilotażowego programu, osoby skazane za stalking po wyjściu z więzienia zostaną wyposażone w specjalne znaczniki GPS. Ma to chronić ofiary i zapobiegać ponownemu popełnianiu przestępstw - informuje biuro burmistrza Londynu.
Reklama
Reklama

Stalking definiuje się jako fizyczne lub wirtualne zbliżanie się do osoby (prześladowanej), natrętne komunikowanie się z nią wbrew woli, formułowanie gróźb, składanie niepożądanych propozycji, deklaracji, często także nachodzenie rodziny i bliskich.

Rozpoczęcie programu zbiega się w czasie z tegorocznymi 16 Dni Aktywizmu przeciwko Przemocy ze Względu na Płeć – corocznej międzynarodowej kampanii rozpoczynającej się 25 listopada.

Ponad 200 przestępców o różnych rodzajach wyroków ma zostać oznaczonych specjalnymi urządzeniami do marca 2026 r. Program obejmie również prześladowców, którzy otrzymali wyroki społeczne, we współpracy z programem GPS Ministerstwa Sprawiedliwości, co oznacza, że ​​po raz pierwszy wszystkie rodzaje zachowań o charakterze nękania będą kwalifikować się do monitorowania GPS. 

"Stalking to okropne przestępstwo, które może mieć długotrwały wpływ na ofiary, o których wiemy, że częściej są to młode kobiety. Z przyjemnością uruchamiam mój nowy pilotażowy program GPS stalking, który odegra kluczową rolę w zapobieganiu ponownemu popełnianiu przestępstw i ochronie ofiar" - poinformował Sadiq Khan.

Program, na który miasto przeznaczyło 5,7 mln funtów, został opracowany po ścisłych konsultacjach z ofiarami i grupami ofiar tego typu przestępstw w całej stolicy. Zastosowana zostanie najnowocześniejsza technologia śledzenia GPS2, mająca zapewnić, że to przestępcy będą musieli zmienić swoje zachowanie, a nie ich ofiary. 

Najnowsze dane z programu burmistrza dotyczącego oznaczania przestępstw nożowych pokazują, że 67 procent osób noszących znaczniki pomyślnie ukończyło okres monitorowania trwający maksymalnie sześć miesięcy, a co trzecia osoba (33 procent) została ponownie osadzona w więzieniu. 

"Tagging odgrywa kluczową rolę w zapewnianiu bezpieczeństwa publicznego, a ta dodatkowa inwestycja pomoże służbie kuratorskiej jeszcze bardziej uważać na prześladowców w stolicy" - podkreślił minister ds. więziennictwa, nadzoru kuratorskiego i ograniczania recydywy, James Timpson.
 

Czytaj więcej:

Od dzisiaj brytyjski rząd zwalnia kolejnych 1 100 więźniów przed terminem

Brytyjska policja uzyska nowe uprawnienia do zwalczania antyspołecznych zachowań

    Komentarze
    • NIEofiara
      11 grudnia 2024, 13:05

      „Program, na który miasto przeznaczyło 5,7 mln funtów, został opracowany po ścisłych konsultacjach z ofiarami”
      I znowu moje podatki idą na bezsensowne programy na idiotów nienauczonych podstaw współżycia społecznego.
      Te tzw ofiary najpierw nawiązują relacje z patusami a potem biegną na policję. Wystarczyło by nie dawać przestrzeni na takie zachowania od początku i nie byłoby problemu. Do mnie nikt nie wyjedzie ze swoimi jazdami, bo nie daję na to przestrzeni i nie umawiam się z kryminalistami albo zaburzonymi kolesiami. Wolę iść do parku pobiegać niż marnować czas na idiotów.

    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 16.01.2025
    GBP 5.0540 złEUR 4.2620 złUSD 4.1433 złCHF 4.5476 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama