Londyn: Połowa pracowników wróciła już do biur
Jak podkreśla "Evening Standard", ponad 50-procentowe zapełnienie biur (50,51 proc.) udało się osiągnąć w ostatni czwartek. Dane te oszacowali analitycy z grupy Metrikus, którzy specjalizują się w tego rodzaju badaniach.
Specjaliści zwracają uwagę, że tak wielu pracowników ostatni raz udało się do biur w marcu ubiegłego roku. 12 marca 2020 r. Boris Johnson ogłosił pierwszy lockdown, podkreślając, że "kraj czeka najgorszy kryzys zdrowia publicznego w tym pokoleniu".
Eksperci nie mają jednak wątpliwości, że powrót do biur nie zmieni nowej rzeczywistości po pandemii. Niemal wszyscy pracodawcy na Wyspach umożliwiają obecnie elastyczną pracę z domu i stawiają na hybrydowy tryb współpracy.
David Lockyer z grupy British Land powołał się na badania, według których przeciętny pracownik w Wielkiej Brytanii spędzi w tygodniu o jeden dzień mniej w biurze, niż miało to miejsce przed pandemią.
Uważa się, że średnia liczba dni, w których pracownik korzysta z transportu publicznego, aby dojechać do miejsca pracy, spadnie z 4,2 do 3,2.
Warto nadmienić, że brytyjski rząd oficjalnie wciąż podtrzymuje zalecenie, aby pracować z domu, jeśli jest to możliwe. Rekomendacja ta będzie obowiązywać prawdopodobnie do 21 czerwca.
Czytaj więcej:
Co 4. pracownik w UK chce pracować wyłącznie zdalnie
Nie będzie wielkich powrotów do biur? Brytyjskie firmy stawiają na model hybrydowy