Londyn: Liczba przypadków wysoce zaraźliwego "100-dniowego kaszlu" niepokojąco rośnie
Dane brytyjskiej Agencji Bezpieczeństwa Zdrowia wykazały, że w Londynie w tygodniu poprzedzającym 21 stycznia zgłoszono 42 zgłoszone przypadki krztuśca, co stanowi wzrost o 147% w porównaniu z liczbą odnotowaną dwa tygodnie wcześniej. W tym samym okresie ubiegłego roku w stolicy nie odnotowano ani jednej infekcji.
Krztusiec jest wysoce zaraźliwą infekcją bakteryjną, która rozprzestrzenia się poprzez kaszel i kichanie zakażonej osoby.
Kaszel może trwać trzy miesiące lub nawet dłużej, dlatego nazywany jest "100-dniowym". Pierwsze objawy są podobne do objawów przeziębienia, a intensywne napady kaszlu zaczynają się około tygodnia później.
Z danych wynika, że w porównaniu ze wszystkimi regionami w kraju, w Londynie jest najwięcej przypadków zakażenia tą chorobą. Hackney, Ealing i Lambeth należały do gmin o największej liczbie infekcji.
Dr Yvonne Young, zastępca dyrektora regionalnego UKHSA London, apeluje do rodziców, aby zaszczepili swoje dzieci, aby zapobiec poważnym powikłaniom.
Czytaj więcej:
Londyn: Mieszkańcy tych dzielnic najbardziej narażeni na choroby płuc
Londyn: Liczba przypadków gruźlicy wciąż rośnie i jest najwyższa w kraju
Jak kicha to na kielicha! Nie bez powodu jak się podnosi kieliszek to się mówi..na zdrowie.. okład z młodej piersi tez pomaga !
To jest przypadłość której nie da się wyleczyć w UK bo jest to kraj patologii natomiast w Polsce takie rzeczy to leczono członkiem i cebulą i przechodziło,
w raju UK przepiszą paracetamol i lód przykładać do skroni ,tak mi ostatnio magician czarodziej zwany GP doradzał i sprawdzał w komputerze czy przypadkiem dobrze doradza. Podziękowałem ukłonem i udałem się kupić paracetamol i kostki lodu w Lidlu.
Looooool