Londyn: Książę William "pod przykrywką" sprzedawał "Big Issue"
Przyszły król Zjednoczonego Królestwa na ulicach Westminster pojawił się w towarzystwie bardziej doświadczonego sprzedawcy. Niektórzy z przechodniów zastanawiali się, dlaczego jeden z nich wygląda "znajomo".
Jeden z przechodniów, który wyczuł podstęp, próbował nawet ukradkiem zrobić sobie zdjęcie z księciem Williamem, ponieważ - jak później przyznał - podejrzewał, że to ktoś znany. Dopiero po chwili rozpoznał księcia Cambridge, gdy ten podszedł do niego, aby uciąć krótką pogawędkę.
"Porozmawialiśmy chwilę i przekazałem mu, że mam urodziny tego samego dnia, co on. Życzyliśmy sobie wszystkiego najlepszego. To było bardzo zaskakujące i poruszające doświadczenie" - wspomina mężczyzna. Poprosił również księcia o wspólne zdjęcie - William się zgodził, po czym zaproponował zakup magazynu.
Gdy przechodzień odrzekł, iż nie ma drobnych, następca brytyjskiego tronu miał rzekomo wyciągnąć terminal płatniczy.
Książę William jest patronem organizacji Centrepoint i - podążając śladami księżnej Diany - regularnie bierze udział w inicjatywach na rzecz walki z bezdomnością.
W 2009 r. książę zdecydował się spędzić noc na ulicy, aby zwiększyć świadomość problemu bezdomności wśród ludzi. W 2020 r. złożył trzy niespodziewane wizyty w schronisku dla bezdomnych The Passage - na miejscu rozmawiał z mieszkańcami oraz pomagał podawać obiad.
Czytaj więcej:
Takiej królowej nikt nie widział. Elżbieta II udostępniła filmy z prywatnej kolekcji rodziny
Ekspert: To Elżbieta II wciąż decyduje o sprawach rodziny królewskiej