Liga hiszpańska: Real zremisował i utrzymał pozycję lidera
Barcelona w pierwszym po dwuipółletniej przerwie występie na zmodernizowanym stadionie Camp Nou pokonali w meczu ligowym Athletic Bilbao 4:0, a pierwszego gola po powrocie strzelił Robert Lewandowski.
Barca po tym spotkaniu zrównała się punktami z "Królewskimi" i czekała na odpowiedź najgroźniejszego rywala do tytułu.
Prowadzący Real zagrał w niedzielę na wyjeździe z drużyną środka tabeli Elche. Do przerwy więcej okazji do zdobycia bramki mieli początkowo gospodarze. Później do pracy wziął się Kylian Mbappe.
Najskuteczniejszego strzelca rozgrywek dwukrotnie zastopował były bramkarz Barcelony Inaki Pena. Jego vis-a-vis Thibaut Courtois też popisywał się udanymi interwencjami.
Starania gospodarzy zakończyły się powodzeniem w 55. minucie, kiedy to po dwójkowej akcji w polu karnym German Valera zagrał do Aleixa Febasa, a ten szczęśliwie umieścił piłkę w siatce.
Po stracie gola trener Xabi Alonso dokonał trzech zmian, w tym wprowadził do gry Viniciusa Jr. Siła ofensywna gości została wzmocniona, ale wynik długo się nie zmieniał. Wreszcie po rzucie rożnym obrońca Dean Huijsen (78.) z kilku metrów skierował piłkę do bramki.
W końcówce Elche stać było jeszcze na zryw, a pod indywidualnej akcji Alvaro Rodriguez wymanewrował defensywę i strzelił na 2:1. Po krótkiej radości kibice gospodarzy znowu zostali uciszeni. Jude Bellingham po asyście Mbappe strzelił gola na wagę remisu i zachowania pozycji lidera.
W doliczonym czasie obrońca Elche Victor Chust ukarany został drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką.
Kontaktu z czołówką nie traci Atletico Madryt. Stołeczna drużyna dość szczęśliwie wygrała na wyjeździe 1:0 z Getafe. W spotkaniu, które wydawało się, że było skazane na bezbramkowy remis, jedyny gol padł w 82. minucie po samobójczym zagraniu Domingosa Duarte.
Dzięki temu Atletico przedłużyło serię meczów bez porażki w LaLiga do 12, zajmując czwarte miejsce z 28 punktami.
W tabeli prowadzi Real z 32 punktami, punkt mniej ma Barcelona. Trzeci (29 punktów) jest Villarreal, który u siebie pokonał Mallorcę 2:1.
Czytaj więcej:
Liga hiszpańska: Historyczny gol Lewandowskiego, wygrana "Barcy" po powrocie na Camp Nou





























