Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Liga angielska: Czyste konto Fabiańskiego, czwarta z rzędu wygrana West Hamu

Liga angielska: Czyste konto Fabiańskiego, czwarta z rzędu wygrana West Hamu
Tak broni Fabiański! (Fot. Getty Images)
Bramkarz West Ham United Łukasz Fabiański zachował czyste konto, a jego zespół pokonał na wyjeździe Fulham Londyn 2:0 w meczu 17. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Anglii. To czwarte z rzędu ligowe zwycięstwo 'Młotów', które awansowały na dziewiąte miejsce.
Reklama
Reklama

Fabiański obronił wczoraj cztery strzały rywali, natomiast gole dla gości zdobyli Robert Snodgrass (17.) i Michail Antonio (29.). West Ham ma 24 punkty i traci dwa do zajmującego szóste miejsce Manchesteru United. Sklasyfikowane wyżej zespoły są na razie poza zasięgiem londyńczyków.

Również wczoraj, po ubiegłotygodniowej porażce z Chelsea Londyn 0:2, broniący tytułu piłkarze Manchesteru City pokonali u siebie Everton 3:1. Dzięki temu wrócili na prowadzenie w tabeli, choć dzisiaj mogą je ponownie stracić rzecz Liverpoolu. "The Reds" zagrają o 17 u siebie z Manchesterem United.

"Takie mecze zawsze dobrze się ogląda" - ocenił trener Manchesteru City Hiszpan Josep Guardiola i zapowiedział, że na pewno włączy wtedy telewizor.

Dobrą wiadomością dla "The Citizens" był też powrót Kevina De Bruyne po sześciotygodniowej przerwie spowodowanej kontuzją kolana. Belg pojawił się na boisku na ostatni kwadrans.

Ubiegłotygodniowa porażka z Chelsea była pierwszą Manchesteru City w tym sezonie Premier League.

"Moi piłkarze odpowiedzieli w cudowny sposób. Everton dysponuje klasowymi zawodnikami, a sobotni mecz był podstępny i niebezpieczny" - podsumował Guardiola.

Dwie bramki w tym spotkaniu strzelił Gabriel Jesus, a asystował przy nich Leroy Sane. W 22. minucie 22-letni reprezentant Niemiec popisał się prostopadłym podaniem, a rok młodszy Brazylijczyk płaskim strzałem pokonał bramkarza gości. Pięć minut po przerwie Sane dośrodkował na głowę Jesusa, a ten precyzyjnym uderzeniem po raz drugi w tym spotkaniu trafił do siatki.

"Pokazał waleczność i charakter. To dla niego dobry zastrzyk pewności siebie. Jest młodym piłkarzem, który ma jeszcze sporo do poprawienia" - stwierdził trener "The Citizens", wypowiadając się o Jesusie.

Kwadrans później bramkę kontaktową - także głową - zdobył Dominic Calvert-Lewin. Jednak niespełna cztery minuty później celnie główkował Raheem Sterling, skutecznie kończąc kontratak Manchesteru City.

Lider ma 44 punkty, a Liverpool - 42. Czołową dwójkę goni Tottenham Hotspur - 39. "Koguty" dosyć szczęśliwie pokonały Burnley 1:0 po bramce Duńczyka Christiana Eriksena w doliczonym czasie drugiej połowy.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 10.05.2024
    GBP 4.9961 złEUR 4.2979 złUSD 3.9866 złCHF 4.3984 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama