Lewandowski: Daleka droga do rekordu Gerda Muellera
"To wielka piłkarska legenda. Jeśli spojrzy się na rekordy, często widnieje właśnie jego nazwisko. To pokazuje, jakim był wspaniałym zawodnikiem" - podkreślił Lewandowski, cytowany wczoraj przez niemiecką agencję dpa.
Do dzisiaj jednym z tych rekordów pozostaje liczba strzelonych goli w sezonie niemieckiej ekstraklasy. W edycji 1971/72 Gerd Mueller zaliczył 40 trafień. Po świetnych jesienią występach kapitana reprezentacji Polski w Bundeslidze (m.in. pięć bramek w meczu z VfL Wolfsburg) kibice i media zastanawiają się, czy Lewandowski zdoła pobić rekord słynnego niemieckiego napastnika. Po jedenastu kolejkach ma na koncie 13 trafień.
"Do tego jest daleko. Jeśli będę miał 30 bramek, a do końca rozgrywek pozostanie siedem kolejek, wówczas być może pojawi się szansa" - przyznał polski piłkarz.
Cierpiący na chorobę Alzheimera Mueller urodził się 3 listopada 1945 roku. W Bayernie występował w latach 1964-1979.
Z reprezentacją Niemiec zdobył mistrzostwo świata i Europy, a z zespołem z Monachium m.in. trzykrotnie wywalczył Puchar Europy i czterokrotnie triumfował w krajowych rozgrywkach. Jest najlepszym strzelcem Bundesligi w historii - 365 bramek w 427 meczach.
