Koniec "pan" i "pani" w samolotach British Airways

Decyzja została podjęta ze względu na dużą liczbę dzieci podróżujących po lockdownie, jak również w celu odzwierciedlenia nowych norm społecznych. "Celebrujemy różnorodność i integrację, dlatego jesteśmy zobowiązani do zapewnienia, że wszyscy nasi klienci czują się mile widziani" - wyjaśnił rzecznik prasowy British Airways.

Tym samym brytyjski przewoźnik dołączy do wielu innych linii lotniczych, w tym Lufthansy, EasyJet i Air Canada, które stosują powitania neutralne pod względem płci, np. "Dzień dobry wszystkim" czy "Witamy na pokładzie".

W zeszłym miesiącu Air Malta ogłosiła, że jej piloci będą używać zwrotów takich jak "Uwaga, wszyscy pasażerowie", zamiast sformułowań odnoszących się do płci.

Piloci już wcześniej byli zachęcani do wprowadzania do swoich komunikatów "elementów własnej osobowości" - przy jednoczesnym przekazywaniu kluczowych informacji dotyczących bezpieczeństwa.

Inne firmy transportowe również wprowadziły podobne praktyki. Transport for London (TfL) przestał używać zwrotu "panie i panowie" w 2017 roku.

Specjalista od reklamy, Martin Sorrell na łamach "The Telegraph" stwierdził, że pasażerowie raczej nie przywiązują wagi do tego, czy stosowane są tradycyjne komunikaty powitalne. "Ważną rzeczą nie są komunikaty, ale jedzenie, Wi-Fi, obsługa, tempo wsiadania do samolotu i wysiadania z niego" - ocenił.