Kolumbijczycy chcą trenera Pekermana na prezydenta
W wyborach na prezydenta oddano 403 tys. nieważnych głosów, wiele z nich wskazywało na karcie do głosowania nazwisko argentyńskiego szkoleniowca Jose Pekermana.
Reklama
Reklama
Ostatecznie zwyciężył Juan Manuel Santos, który dostał 51 procent wszystkich oddanych głosów. Jego rywal Oscar Ivan Zuluaga miał 45-procentowe poparcie.
Wygrany zapowiedział, że w czwartek przyleci do Brazylii, by z trybun dopingować reprezentację kraju w meczu z Wybrzeżem Kości Słoniowej.
O argentyńskim trenerze bardzo dużo mówiono po triumfie nad Grekami. W internecie, ale i na plakatach w całym kraju, wielu sympatyków wypisywało hasła: "Pekerman na prezydenta".
Już wcześniej stał się on bohaterem narodowym, gdy po raz pierwszy od 16 lat wywalczył z reprezentacją Kolumbii awans na mistrzostwa świata.
Wygrany zapowiedział, że w czwartek przyleci do Brazylii, by z trybun dopingować reprezentację kraju w meczu z Wybrzeżem Kości Słoniowej.
O argentyńskim trenerze bardzo dużo mówiono po triumfie nad Grekami. W internecie, ale i na plakatach w całym kraju, wielu sympatyków wypisywało hasła: "Pekerman na prezydenta".
Już wcześniej stał się on bohaterem narodowym, gdy po raz pierwszy od 16 lat wywalczył z reprezentacją Kolumbii awans na mistrzostwa świata.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama