Kłopoty kadrowe Bayernu, kontuzja Matthijsa de Ligta
Mistrzowie Niemiec przedwczoraj sensacyjnie odpadli w 1/16 finału Pucharu Niemiec, przegrywając na wyjeździe z trzecioligowym FC Saarbruecken 1:2.
Jakby tego było mało, już w pierwszej połowie z powodu poważnie wyglądającej kontuzji boisko musiał opuścić obrońca Matthijs de Ligt.
After initial tests, Matthijs de Ligt's time off was estimated at 4-6 weeks. But the prognosis worsened after the MRI scan in Munich today. Internally there's even talk that de Ligt could be sidelined for up to 8 weeks. In worst case scenario, the Dutchman won't play for Bayern… pic.twitter.com/joG7aOzdIe
— Bayern & Germany (@iMiaSanMia) November 2, 2023
Wczoraj poinformowano, że Holender doznał częściowego zerwania więzadła wewnętrznego w prawym kolanie. Nie określono długości przerwy w grze, ale na pewno nie będzie dostępny "w nadchodzących meczach". Według "Bilda" pauza potrwa od czterech do sześciu tygodni.
To dodatkowy kłopot dla defensywy Bayernu, który jutro wieczorem zagra na wyjeździe w ligowym klasyku z Borussią Dortmund.
Za czerwoną kartkę musi pauzować Joshua Kimmich, a w kilku ostatnich meczach nie wystąpił kontuzjowany reprezentant Francji Dayot Upamecano.
W tabeli niemieckiej ekstraklasy Bayern jest obecnie drugi (23 pkt), ze stratą dwóch punktów do Bayeru Leverkusen. Borussia Dortmund zajmuje czwarte miejsce - 21 pkt.
Czytaj więcej:
Kamil Grabara związał się umową z VfL Wolfsburg
Liga Mistrzów: Braterski pojedynek w tle rywalizacji Realu z Unionem
Liga Mistrzów: Szlagiery w Neapolu i Dortmundzie. Ten drugi z Marciniakiem
