Impas w Brukseli: Nocne rozmowy nie wyłoniły szefa KE
Posiedzenie Rady Europejskiej w gronie 28 państw, które zostało przerwane przed północą, zostało wznowione dziś ok. godz. 8:00. Wcześniej Tusk przez kilka godzin rozmawiał z szefami państw i rządów starając się znaleźć porozumienie.
Po zakończeniu pierwszej rundy rozmów Tusk spotkał się z kanclerz Angelą Merkel i prezydentem Emmanuelem Macronem. Potem dołączyli do nich premier Holandii Mark Rutte i szef hiszpańskiego rządu Pedro Sanchez.
To właśnie ta czwórka ustaliła w Osace na szczycie G20 propozycję oddania szefostwa KE socjaliście Fransowi Timmermansowi. Według źródeł, Paryż, Berlin, Haga i Madryt cały czas popierają wypracowane przez siebie rozwiązanie.
Po spotkaniu czwórki z Osaki, szef Rady Europejskiej rozpoczął kolejną rundę rozmów bilateralnych. Tusk konsultował się z jako jednym z pierwszych z premierem Włoch Giuseppe Conte. Rzym sygnalizował jeszcze przed szczytem, że będzie przeciw Timmermansowi.
Jak wynika z informacji medialnych, Polska i Włochy chcą, żeby Donald Tusk zarządził tajne głosowanie w sprawie wyboru przewodniczącego Komisji Europejskiej.
Trwające od wczorajszego popołudnia rozmowy w różnych konfiguracjach przechodzą płynnie do śniadania, na którym może zostać ogłoszony pakiet nazwisk do objęcia kierownictwa instytucji unijnych.