Iga Świątek: "Dużo widziałam, dużo zrobiłam, jeszcze więcej się nauczyłam"
"Co to był za sezon... Dużo widziałam, dużo zrobiłam, jeszcze więcej się nauczyłam. Zanim na dobre zacznę wakacje, których baaardzo potrzebuję, chcę tylko zostawić tu kilka zdań wdzięczności i jedno przemyślenie.
Dziękuję mojemu zespołowi, bez którego by mnie tutaj nie było, dziękuję wszystkim, którzy mnie wspierają każdego dnia, w tych dobrych i tych trudniejszych chwilach. Chcę też podziękować wszystkim dziewczynom, z którymi rywalizuję - sprawiacie, że chcę być coraz lepszą tenisistką, a każda z nas ma swoją, ważną historię, które wspólnie możemy pokazywać światu, za co jestem bardzo wdzięczna.
Najlepsze rzeczy przychodzą do nas wtedy, kiedy przestajemy o nie zabiegać" - napisała Świątek.
— Iga Świątek (@iga_swiatek) November 7, 2023
W mijającym sezonie tenisistka z Raszyna wygrała sześć turniejów, w tym wielkoszlemowy French Open w Paryżu. We wrześniu po US Open straciła prowadzenie w rankingu WTA na rzecz Białorusinki Aryny Sabalenki, ale odzyskała je po triumfie w meksykańskim Cancun, gdzie w poniedziałek zakończył się turniej masters - WTA Finals. We wtorek rozpoczęła 76. tydzień na czele klasyfikacji WTA.
Wystąpiła w 18 turniejach. Rozegrała 79 spotkań, z których 68 wygrała, co daje ponad 86-procentową skuteczność. Na kortach zarobiła prawie 10 mln dolarów.
Czytaj więcej:
WTA Finals: Triumf Świątek i powrót na szczyt rankingu
Ranking WTA: Świątek wróciła na prowadzenie, Fręch na najwyższym miejscu w karierze