Huragan Brian zbliża się do Wielkiej Brytanii
3 osoby zabite, 245 tys. domów bez prądu, zniszczone budynki i powalone drzewa to bilans ostatniego niszczycielskiego żywiołu, którego największą ofiarą została Irlandia.
Synoptycy ostrzegają, że kolejny huragan, który dotrze nad Wyspy w sobotę, może być jeszcze dotkliwszy w skutkach. Niski front ciśnieniowy - według ekspertów - spowoduje silny, porywisty wiatr i obfite opady deszczu. Tym razem siła huraganu skupi się nie na Zielonej Wyspie, a na południowej i zachodniej części Wielkiej Brytanii.
"Istnieje ryzyko wystąpienia silnych wichur w sobotę. Najbardziej zagrożone są południowe i zachodnie części kraju. W wielu regionach spodziewamy się również obfitych opadów deszczu. Mogą występować burze" - ocenił Matthew Box z Met Office.
Meteorolodzy wciąż jednak nie podnieśli alarmu pogodowego - jeśli to nastąpi, prawdopodobnie zostanie on wydany dopiero w dalszej części tygodnia. Synoptycy zwracają uwagę na fakt, że huragan Brian może znacznie osłabnąć na sile, zanim dotrze do Wielkiej Brytanii.