Holandia: Teorie spiskowe "wykorzystywane przez ekstremistów do podważania demokracji"

Koordynator Pieter-Jaap Aalbersberg wskazuje, że radykałowie nie tylko atakują rząd i elity, ale także kwestionują teorie naukowe, system medialny oraz porządek prawny. Znajdują w tym wsparcie w teoriach spiskowych.

"Mogą one prowadzić do podżegania, gróźb, a nawet przemocy" – podkreśla Aalbersberg w piśmie przekazanym parlamentarzystom.

"Powstał ruch naznaczony głęboką wrogością oraz fanatyzmem i fantazjami. W tej grupie szerzy się idea, że w Holandii rządzi grupa, która chce uciskać ludzi, dlatego też konieczny jest opór, a elita powinna odpowiadać przed trybunałami" – można przeczytać w raporcie NCTV.

Zdaniem koordynatora, rozpowszechnianie takich teorii może prowadzić do ekstremalnych zachowań, łącznie z aktami terrorystycznymi.

Aalbersberg ocenia, że największe zagrożenie terrorystyczne w Holandii stanowi ruch dżihadystyczny, który liczy około 500 osób. Z materiału koordynatora wynika, że rządowi udało się ograniczyć działalność radykalnych islamistów i ruch obecnie znajduje się w stagnacji.