Holandia: Rośnie liczba pożarów baterii w urządzeniach elektrycznych
Niderlandzka straż pożarna (Brandweer Nederland) ocenia, że pożary spowodowane zapaleniem się baterii będą coraz częstsze. "W każdym domu znajduje się pewna liczba baterii i spodziewamy się, że liczba incydentów będzie tylko rosła" – zaznaczył rzecznik stołecznego oddziału Brandweer Nederland.
Dlatego jesienią rozpocznie się kampania uświadamiająca zagrożenie związane z ładowaniem baterii. "Chcemy doprowadzić do zmiany zachowań, poprzez filmy w mediach społecznościowych, ulotki dla spółdzielni mieszkaniowych i sklepów rowerowych, a także za pośrednictwem szkół" - przekazał mediom rzecznik.
Straż pożarna apeluje, aby odpowiednio wybierać miejsca ładowania urządzeń elektrycznych. Podkreśla m.in., aby unikać kładzenia telefonu komórkowego na poduszce i ładowania go w nocy.
Zaznacza również, by w przypadku pożaru akumulatora np. w rowerze elektrycznym, zawsze wzywać straż pożarną, nawet jeżeli wydaje się, że pożar jest ugaszony.
To właśnie zapalenie się akumulatora w jednym z przewożonych samochodów elektrycznych, było najbardziej prawdopodobną przyczyna pożaru frachtowca Fremantle Highway przewożącego prawie 4 tys. samochodów, który zapalił się w ubiegłym tygodniu u wybrzeży Niderlandów.
Czytaj więcej:
UK: Sprzedaż baterii do e-rowerów wymaga wprowadzenia regulacji
Holandia: Pożar statku z 4 tys. samochodów. Eksperci ostrzegają przed eksplozją