Holandia: Cudzoziemcy popełniający przestępstwa ubiegają się o azyl i nie można ich deportować
Urząd miasta w Amsterdamie udostępnił mediom statystyki przestępstw, dokonanych w stolicy kraju w ciągu pierwszych ośmiu miesięcy 2022 r.
Wynika z nich, że 48,8 proc. przestępstw popełnianych w słynącej z prostytucji i narkomanii Dzielnicy Czerwonych Latarni, to dzieło obcokrajowców. Prawie połowa z nich nie ma prawa pobytu w Holandii, jednak, jak alarmuje policja, nie można ich deportować, bo ubiegają się o prawo pobytu.
"To frustruje funkcjonariuszy, bo przestępcy szybko wracają na ulicę" – wyjaśnił dziennik "De Telegraaf". Gazeta informuje, że najliczniejszą grupę wśród cudzoziemskich przestępców stanowią obywatele narodowości marokańskiej i algierskiej, którzy specjalizują się w brutalnych napadach, często z bronią w ręku.
"Wzmocnienie podejścia do cudzoziemców popełniających przestępstwa jest konieczne ze względu na skalę problemów" – twierdzi burmistrz Amsterdamu Femke Halsema.
Halsema uważa, że ta "mała grupa" podkopuje poparcie dla przyjmowania osób ubiegających się o azyl. Jednocześnie burmistrz stolicy apeluje do rządu, aby przyjęte zostało prawo, umożliwiające łatwiejsze deportowanie cudzoziemców popełniających przestępstwa.
Czytaj więcej:
Holandia: Polak oskarżony o zlecenie zabicia dziennikarza miał mieć udział w innych przestępstwach
Holandia: Prokuratura chce umarzać sprawy karne, bo ma za mało pracowników
Holandia: Policja aresztowała w Utrechcie trzech Polaków. Pobili 17-letniego dostawcę posiłków