Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Haaland o kulisach swojego transferu i Lewandowskim w Bayernie

Haaland o kulisach swojego transferu i Lewandowskim w Bayernie
Haaland uderzył w Bayern za sytuację z Lewandowskim. (Fot. David Ramos/Getty Images)
W filmie dokumentalnym, który dzisiaj miał premierę, Erling Haaland wyjawił kulisy transferu z Borussii Dortmund do Manchester City. Ocenił też, jak jego zdaniem Bayern Monachium traktował wiosną Roberta Lewandowskiego. 'Trzymanie go w niepewności nie było w porządku' - stwierdził.
Reklama
Reklama

Dokument platformy streamingowej Viaplay pod tytułem "Haaland: wybór" został nagrany, kiedy Halland był jeszcze zawodnikiem Borussii, a Lewandowski - Bayernu. Występują w nim, obok piłkarza, jego ojciec Alf Inge Haaland oraz norwescy komentatorzy piłkarscy.

Haaland senior wyznał, że "wbrew temu, co Bayern mówił oficjalnie, to był bardzo zainteresowany jego synem - kontaktowali się z nami wiele razy".

Wyjaśnił, że jego zdaniem zaprzeczali, ponieważ chcieli zająć odpowiednią pozycję w negocjacjach: "Gdyby nie udało im się pozyskać Erlinga, oświadczyliby, że sprawa jest nieaktualna, ponieważ i tak mają najlepszego napastnika świata w swoim składzie".

Haaland junior stwierdził, że podczas kiedy on wiedział, że Bayern jest nim poważnie zainteresowany, to Lewandowski mógł się opierać tylko na plotkach i spekulacjach medialnych. "To był brak szacunku i było mi go naprawdę żal" - ocenił.

"Robert jest legendą tego klubu i co prawda nie wiem, ile zdobył bramek i trofeów, ale trzymanie go w niepewności było bardzo nie w porządku. Jednak dobrze się stało, bo sytuacja ta mu pomogła i umożliwiła mu dokonanie wielkiego kroku w karierze (przeszedł do Barcelony - przyp. red.)" - dodał.

Ekspert piłkarski Eivind Bisgaard Sundet, występujący w dokumencie, skomentował, że "Erling wiedział, co się dzieje, lecz ma wielki szacunek do Lewandowskiego, którego studiował przez kilka lat na nagraniach wideo i dlatego uważa, że niemiecki klub wykazał się brakiem respektu dla swojej legendy".

Alf Inge Haaland wyjawił też, że "opracowali listę klubów, w których miałby grać jego syn, ze specjalnym systemem punktów w dziewięciu kategoriach, i w końcu na krótkiej liście znalazły się trzy - Manchester City był pierwszy z zaledwie jednym punktem przewagi nad Bayernem, a na trzecim miejscu Real Madryt".

"Transfer Haalanda do Manchesteru City został ogłoszony w czerwcu, a Lewandowskiego do Barcelony w lipcu, a Bayern nie ma ani jednego, ani drugiego" - skomentował Bisgaard Sundet.

Czytaj więcej:

Liga hiszpańska: Dwa gole Lewandowskiego, wysoka wygrana Barcelony

Piłkarska LM: Lewandowski przeciwko Bayernowi w fazie grupowej

Norweskie puby rezygnują z transmisji meczów Premier League

Norweski profesor: Haaland i Lewandowski używają naturalnych radarów

Premier League: Rekordowe wydatki na transfery

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 25.04.2024
    GBP 5.0427 złEUR 4.3198 złUSD 4.0276 złCHF 4.4131 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama