Gwałciciel z Polski skazany za podwójne morderstwo w Dundee
Krzysztof Gadecki przyjechał na Wyspy Brytyjskie w 2009 roku. Miał już wówczas na swoim koncie wyroki za gwałt, kradzież i defraudację. Rok przed tragedią, ze względu na jego kryminalną przeszłość, otrzymał od brytyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych nakaz deportacji. Mężczyzna odwołał się od decyzji, dzięki czemu mógł pozostać w Szkocji. Jak okazało się w sądzie, w czasie gdy dopuścił się zabójstwa, apelacja nie została jeszcze rozpatrzona.
40-letni Ronnie Kidd i o 3 lata młodsza Holly Alexander zostali znalezieni przez policję w mieszkaniu na terenie Dundee. Po wejściu do lokalu mundurowi zauważyli ślady krwi, które zaprowadziły ich do leżącego w drzwiach sypialni Kidda. Alexander, pochodząca z Ameryki matka trojga dzieci, również została znaleziona martwa.
Kobieta miała na ciele 9, a mężczyzna 23 ran kłutych.
Po ataku uzależniony od heroiny Gadecki wrócił na miejsce zbrodni, by zabrać portfele, zegarki i narkotyki. W czasie postępowania mężczyzna utrzymywał, że dokonał zbrodni w obronie własnej, gdy został zaatakowany przez parę.
“Twierdził, że Kidd zaczął go obrzucać wyzwiskami, a potem groził nożem. Zeznał, że udało mu się wyrwać narzędzie i broniąc się, zaczął zadawać ciosy. Taka sama sytuacja miała się powtórzyć z kobietą” - relacjonuje BBC Scotland.
Prokurator Bill MacVicar poinformował po odczytaniu wyroku, że Alexander przyjechała wraz z dziećmi do Szkocji w 2014 roku. W Dundee otworzyła punkt gastronomiczny z daniami na wynos.
“W tym czasie leczyła się z uzależnienia od heroiny. Niestety, wróciła do narkotyków” - poinformował.
W tym czasie rozpadło się jej małżeństwo.
Jak wyznała BBC matka ofiary, Lorraine DiPalermo, błagała policję, by aresztowała ją w celu ochrony przed Ronniem Kiddem. Poinformowała, że był on dilerem narkotyków, a jej córkę uzależnił od siebie, oferując środki odurzające.
“Policja jednak jej nie aresztowała i teraz jest martwa, ponieważ wpuściliście tu gwałciciela z Polski. Nienawidzę Szkocji” - podkreśliła.
Zgodnie z wyrokiem sądu, Gadecki musi odsiedzieć w więzieniu minimum 26 lat.