Grabowski prowadzi w Gdyni po pierwszym dniu

Drugie miejsce zajmuje Szwed Tomas Nordqvist, trzecie Hiszpan Jose Luis Blanco, natomiast czwarty jest Piotr Wojewski (Zatoka Puck).

"Wygrałem dwa wczorajsze wyścigi ze znaczną przewagą, co nie znaczy, że te zwycięstwa przyszły mi bez wysiłku. Zwłaszcza w drugim dałem z siebie wszystko, bo na jego starcie popełniłem koszmarny błąd. Nie tylko spóźniłem się na linię, ale także zaplątałem szotami o jednostkę arbitrów. Najpierw musiałem się wyswobodzić, następnie wykonać jedno karne kółko i w czasie tych manewrów rywale odpłynęli mi. Na szczęście dość szybko udało mi się ich dogonić i ponownie dotrzeć do mety na pierwszej pozycji" - przyznał Grabowski.

Trzykrotny uczestnik igrzysk olimpijskich i mistrz Europy masters sprzed dwóch lat zaznaczył, że akwen, na którym rywalizują żeglarze powyżej 35 lat, jest niezwykle wymagający.

"Znam go bardzo dobrze i wiem, że cały czas trzeba być niezwykle skoncentrowanym, bo w każdej chwili wiatr może przywiać z innej strony. Tak też było dzisiaj w Gdyni. W czasie trwania rywalizacji jego kierunek zmienił się bowiem nawet o 50 stopni. Wystąpiły też silne szkwały i generalnie warunki do żeglowania były dość trudne" - ocenił.

Z kolei w klasie Laser Radial prowadzi aktualny mistrz Europy masters Jon Emmett. 38-letni Brytyjczyk także triumfował w obu poniedziałkowych wyścigach. Drugi jest Australijczyk Jeff Loosemore, a trzeci Pieter Van Laer z Belgii. Najlepszy z Polaków, Mirosław Zemke (MKŻ Arka Gdynia) zajmuje 22. pozycję.

W klasie Laser Standard rywalizuje 58 zawodników z 15 krajów, natomiast w klasie Laser Radial ściga się 57 żeglarzy z 12 państw. Gdyńskie mistrzostwa potrwają do piątku - w planie jest rozegranie 10 wyścigów.