Głodowe pensje, uwłaczające warunki pracy. Imigranci są wyzyskiwani w całej UE
"Wyzyskiwanie pracowników to rzeczywistość w Unii Europejskiej. W niektórych sektorach zjawisko to jest wręcz powszechne" - ocenił ekspert FRA Albin Dearing, który kierował pracami nad raportem.
Raport nie zawiera danych o szacunkowej skali problemu. Sporządzono go na podstawie wywiadów z inspektorami pracy, policją i organizacjami pozarządowymi, jak również na podstawie ponad 200 konkretnych przypadków pracy imigrantów zarobkowych.
"Jeden na pięciu inspektorów styka się z przypadkiem wyzyskiwania pracowników przynajmniej dwa razy tygodniowo" - wyjaśniła rzeczniczka FRA Bianca Tapia. Chodzi nie tylko o przypadki pracy niewolniczej czy przymusowej, ale też o pracę za niskie wynagrodzenie, czasem 1 euro za godzinę, czy w uwłaczających warunkach.
Stwierdzono, że sektory, gdzie najczęściej dochodzi do łamania praw pracowników z innych krajów, to rolnictwo, budownictwo, hotelarstwo i gastronomia, pomoc domowa oraz wytwórczość. W Polsce zjawisko to jest najbardziej rozpowszechnione w rolnictwie, budownictwie i przemyśle wytwórczym. Jeden z opisanych przypadków sygnalizuje, że w Polsce akceptuje się pracę dzieci w rolnictwie.
"W Polsce jeden z inspektorów pracy twierdził, że ukraińskie dzieci są zatrudniane przez rolników indywidualnych do pracy sezonowej, ale problem pozostaje niewykryty, bo żadna instytucja nie ma prawa przeprowadzić inspekcji w gospodarstwach rolnych będących własnością prywatną" - wskazano w raporcie.
"Co więcej, sytuację komplikuje jeszcze bardziej to, że w Polsce praca dzieci w rolnictwie jest szeroko akceptowana społecznie, jak ocenił jeden z aktywistów organizacji pozarządowej. Osoby, z którymi przeprowadzono wywiady, podkreślały brak jasnych procedur postępowania w przypadkach, gdy stykają się z przypadkiem pracy dzieci.
Polska wymieniona jest wśród tych krajów unijnych, w których osoby pracujące na czarno są szczególnie narażone na wyzyskiwanie. Wyzyskiwaniu pracowników sprzyja też np. zatrudnianie przez podwykonawców, a także praca w warunkach izolacji, gdy pracownik nie ma kontaktu z klientami, np. w przypadku pomocy domowej.
Jak wskazują autorzy raportu, również imigranci zarobkowi z Polski padają ofiarą wyzysku przez pracodawców w krajach na zachodzie UE. W Polsce może dochodzić do wyzyskiwania pracowników z Rumunii, podczas gdy Polacy padają ofiarą tego procederu w Holandii czy Wielkiej Brytanii,
Agencja Praw Podstawowych zaleca w raporcie wzmocnienie ochrony pracowników w przepisach prawa karnego w krajach UE, wzmocnienie inspekcji pracy, zapewnienie ofiarom wyzyskiwania przez pracodawcę prawa do odszkodowania oraz propagowanie nastawienia "zero tolerancji" dla wyzyskiwania pracowników, co powinno obejmować także zwiększenie świadomości konsumentów.