Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Francuscy rybacy blokują dzisiaj Eurotunel i port w Calais

Francuscy rybacy blokują dzisiaj Eurotunel i port w Calais
Francuskie łodzie rybackie blokują wejście do portu Saint-Malo. Planują też zablokować ruch promowy do dwóch innych portów na kanale La Manche oraz ruch towarów przez tunel kolejowy między Francją a UK. (Fot. SAMEER AL-DOUMY/AFP via Getty Images)
Francuscy rybacy zablokowali dzisiaj na kilka godzin częściowo wjazd do Eurotunelu oraz promy na Kanale La Manche i porty w Saint-Malo, Calais i Ouistreham w ramach protestu przeciw nieprzyznaniu części z nich licencji na połowy na brytyjskich wodach.
Reklama
Reklama

Rybacy zablokowali najpierw, od godz. 9:00 do 10:00 port Saint-Malo, potem blokadę przeniesiono do Calais i normandzkiego portu Ouistreham. Zablokowano też wjazd dla składów towarowych do tunelu pod kanałem La Manche. Ponadto, w Calais unieruchomiono również promy.

Jak komentuje AFP, blokada portów ma wymiar głównie symboliczny, ale zamknięcie wjazdu do Eurotunelu, przez który odbywa się 25 proc. wymiany handlowej między Wielką Brytanią a Europą, jest bardzo poważne.

"Jest to nasza demonstracja jakości i zdolności zawodowych rybaków do mobilizacji w odpowiedzi na prowokacyjną, pogardliwą i upokarzającą postawę Wielkiej Brytanii wobec nich" - oświadczył Gerard Romiti, przewodniczący Narodowego Komitetu Rybołówstwa Morskiego, zapowiadając blokadę pojazdami po obu stronach Eurotunelu oraz uniemożliwienie kutrami wpłynięcia do portu w Calais.

Wielka Brytania i Francja spierają się o prawa do połowów na brytyjskich wodach po Brexicie. Francja uważa, że jej rybacy powinni otrzymać więcej licencji, Wielka Brytania odpowiada, że prawie wszyscy unijni rybacy, którzy złożyli wnioski, dostali licencje, a nie dostali ich tylko ci, którzy nie mogli się wykazać historią połowów na danych wodach, co jest warunkiem.

W związku ze sporem w kwietniu francuscy rybacy zablokowali ciężarówki z brytyjskimi rybami, w maju zablokowali port St Helier na wyspie Jersey, na co rząd w Londynie odpowiedział, wysyłając dwa okręty patrolowe, a pod koniec października francuskie władze zatrzymały brytyjski trawler, który według nich poławiał bez licencji.

Brytyjski rząd oświadczył w piątek, że "jest rozczarowany" protestem rybaków i wezwał Paryż, by "upewnił się, że nie dochodzi do działań nielegalnych i czy nie szkodzi to wymianie handlowej".

"Jesteśmy rozczarowani groźbami dotyczącymi działań protestacyjnych. Oczywiście jest to zadanie dla Francji, aby zapewnić, że nie będzie nielegalnych działań, a handel nie ucierpi, ale będziemy ściśle monitorować sytuację" - zaznaczył rzecznik brytyjskiego rządu.

Z kolei rzecznik portu w Dover oświadczył, że władze są świadome możliwych krótkotrwałych zakłóceń, ale mają opracowane plany na takie sytuacje. Zalecił jednak planującym dzisiaj podróż, aby przyjechali wcześniej i sprawdzali na bieżąco informacje u operatorów promowych.

Czytaj więcej:

Francja: Dwa brytyjskie statki rybackie zatrzymane w Zatoce Sekwany

Brytyjski minister: "Groźby Francji niedopuszczalne. Możemy odpowiedzieć tym samym"

Spór o licencje połowowe: Francja na razie nie wdroży sankcji wobec UK

Spór o połowy po Brexicie. Francja "uwolniła" brytyjski statek rybacki

Wojna o połowy ryb. Bez przełomu w rozmowach UK z Francją

Dla kogo połowy na brytyjskich wodach? Porażka w negocjacjach Francja - UK

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 25.04.2024
    GBP 5.0427 złEUR 4.3198 złUSD 4.0276 złCHF 4.4131 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama