Fernando Santos przed dzisiejszym meczem: Potrzebne chłodna głowa i gorące serce
"Atmosfera jest fantastyczna, wszyscy są bardzo zaangażowani. Skupiliśmy się na tych kilku treningach bardziej na kwestiach mentalnych niż piłkarskich, uznaliśmy, że to ważniejsze" - oznajmił Santos.
Niespełna trzy miesiące biało-czerwoni odnotowali jedną z największych wpadek w historii, przegrywając 2:3 z Mołdawią, mimo prowadzenia 2:0 do przerwy.
„Musimy mieć gorące serce i chłodną głowę, żeby nie powtórzyć 45 minut z Czech i Mołdawii. Gdyby nie te dwie połowy, wszystko poszłoby dobrze".
— Kanał Sportowy (@Sportowy_Kanal) September 6, 2023
ð£️ Fernando Santos pic.twitter.com/y5BgTvQvHx
"Mam nadzieję, że nasza reprezentacja odpowie na odpowiednim poziomie na to, co się ostatnio działo. Chłodna głowa i gorące serce - ważne, żeby to towarzyszyło naszej grze. To warunek, żeby nie powtórzyć tego, co zdarzyło się w pierwszej połowie w Pradze z Czechami i drugiej w Kiszyniowie z Mołdawią. Tam zapomnieliśmy o tym sercu, zapomnieliśmy, że mecze nie kończą się po jednej połowie" - podkreślił portugalski szkoleniowiec.
Polska - po porażkach z Czechami i Mołdawią oraz wygraną z Albanią - z trzema punktami jest przedostatnia w tabeli grupy E eliminacji mistrzostw Europy.
Wyspy Owcze jako jedyny zespół nie odniosły jeszcze zwycięstwa. Z trzech spotkań jedno zremisowały, doznały dwóch porażek i z jednym punktem plasują się na ostatniej pozycji.
Początek meczu dziś o godz. 19:45 (GMT).
Czytaj więcej:
El. ME 2024: Słoweniec Smajc sędzią meczu Polski z Wyspami Owczymi
El. ME 2024: Lewandowski wierzy, że porażka z Mołdawią będzie przełomem