Fauci o pandemii: Nie wrócimy do normalności co najmniej przez rok
"Trzeba mieć personel, testy i środki, by identyfikować przypadki, izolować je i ustalać kontakty" osób zakażonych" - stwierdził doradca prezydentów USA w rozmowie z włoską gazetą. "Jeśli to będziemy robić, kiedy pojawią się infekcje, będziemy mogli nie dopuścić do tego, by stały się drugą falą" - dodał Fauci.
Ostrzegł, że normalność nie powróci zimą. "Prawdziwym rozwiązaniem jest szczepionka, nie wrócimy do normalności co najmniej przez rok" - podkreślił.
Amerykański ekspert pozytywnie ocenił działania podejmowane we Włoszech w ramach walki z pandemią koronawirusa. "Mieliście dużo gości z Chin, infekcja szerzyła się, zanim było wiadomo, co się dzieje" - przypomniał.
Fauci wyraził opinię, że na północy Włoch doszło do "cichego" szerzenia się wirusa. "W Lombardii było więcej przybyszów z Chin, średni wiek ludności jest wysoki, testy i szpitale nie były gotowe" - ocenił sytuację w tym regionie.
Zaznaczył, że w grudniu i styczniu strona chińska nie była "przejrzysta" i nie przekazała pełnych informacji o tym, jak wirus przekazywany jest między osobami. Fauci dodał zarazem, że różni wirusolodzy przeanalizowali koronawirusa i są przekonani, że nie został stworzony umyślnie. "To, co się stało jest całkowicie zgodne z tym, co dzieje się w naturze" - zaznaczył ekspert z USA.
Wyraził nadzieję na to, że skuteczna i pewna szczepionka będzie gotowa na przełomie roku. Odnosząc się do kwestii możliwego wyjścia USA ze Światowej Organizacji Zdrowia, Fauci oświadczył: "Nie jest to organizacja doskonała, ale świat jej potrzebuje".
Czytaj więcej:
Eksperci: Pandemia minie, systemy śledzące ludzi zostaną
Nowa Zelandia wygrała z koronawirusem. Wyzdrowiał ostatni pacjent
Nowy Jork otwiera się po pandemii
Niemcy nadal ostrzegają przed podróżami do Wielkiej Brytanii