Menu

El. MŚ 2026: Cristiano Ronaldo śrubuje strzelecki rekord, Irlandia wyszarpała remis

El. MŚ 2026: Cristiano Ronaldo śrubuje strzelecki rekord, Irlandia wyszarpała remis
40-letni Ronaldo zachwyca formą. (Fot. Getty Images)
Piłkarze Portugalii pokonali na wyjeździe Armenię 5:0 w meczu eliminacji mistrzostw świata 2026. Dwie z bramek zdobył 40-letni Cristiano Ronaldo, który ma ich na koncie 140 i jest najlepszym strzelcem wszech czasów w zespołach narodowych. Irlandia w doliczonym czasie uratowała remis 2:2 z Węgrami.

Na dorobek zespołu hiszpańskiego trenera Roberto Martineza w Erywaniu złożyły się trafienia Joao Felixa (10., 62.), Ronaldo (21., 46.) oraz Joao Cancelo (32.).

Po golu kapitana gości, który rozgrywał 222. mecz w kadrze, w 21. minucie kibice na trybunach zaczęli klaskać na cześć portugalskiego piłkarza Diogo Joty, który w lipcu zginął wraz bratem w wypadku samochodowym, a grał w reprezentacji z numerem 21.

Portugalia nie dała szans Armenii. (Fot. KAREN MINASYAN/AFP via Getty Images)

W drugim spotkaniu grupy F, która dopiero rozpoczęła rywalizację, Irlandia podejmowała w Dublinie Węgry. Goście po niecałych 120 s objęli prowadzenie. Błąd obrony, która źle zastawiła pułapkę offsajdową, wykorzystał Barnabas Varga.

Miejscowi kibice jeszcze dobrze nie ochłonęli, a już po kwadransie musieli pogodzić się z utratą drugiego gola. Jego autorem po strzale głową okazał się Roland Sallai.

Irlandczycy tuż po przerwie ruszyli z dużym impetem do ataku. Ich starania zakończyły się powodzeniem, a kontaktową bramkę zdobył Evan Ferguson. Gra zyskała dodatkowe emocje, gdy Sallai (52.) ukarany został czerwoną kartką za prowokacyjny faul. Przewaga liczebna gospodarzy doprowadziła do remisu 2:2 w doliczonym czasie. Gola na wagę jednego punktu uzyskał rezerwowy Adam Idah.

Irlandia zdołała jedynie zremisować z Węgrami. (Fot. PAUL FAITH/AFP via Getty Images)

W grupie H prowadząca w tabeli Bośnia i Hercegowina zaliczyła czwartą wygraną - 6:0 na wyjeździe z San Marino. Goście od 16. minuty mieli ułatwione zadanie, gdyż z boiska został usunięty za faul Alessandro Golinucci.

Do lidera dystansu nie traci Austria, która w Linzu zwyciężyła Cypr 1:0. Jedynego gola z rzutu karnego zdobył Marcel Sabitzer w 54. minucie.

Anglia potrzebowała samobójczej bramki, aby otworzyć wynik z Andorą. Pomocnik Declan Rice podwyższył na 2:0 i ustalił wynik. Gospodarze co prawda wygrali, ale nie udało im się zdominować drużyny z małego księstwa, plasującego się 170 miejsc niżej w rankingu FIFA. Anglicy 83-procent czasu gry byli w posiadania piłki, ale stworzyli niewiele klarownych okazji.

"Energia była odpowiednia, jakość też była, ale powinniśmy strzelić więcej goli" – skwitował Thomas Tuchel, niemiecki selekcjoner Anglii, która pierwsze spotkanie z outsiderem wygrała na wyjeździe jeszcze niżej (1:0). (Fot. Getty Images)

Porażka nie powinna wpłynąć na ocenę pracy szkoleniowca gości. Koldo Alvarez jest najdłużej urzędującym trenerem piłkarskiej reprezentacji na świecie. Prowadzi drużynę Andory od 2010 roku.

Czwarte zwycięstwo z rzędu ekipy Tuchela w walce o przyszłoroczny mundial umocniło ją na prowadzeniu w grupie K z 12 punktami przed wtorkowym meczem w Serbii z wiceliderem (w sobotę 1:0 z Łotwą). Anglicy nie zdobyli ważnego trofeum od triumfu w MŚ 1966.

Zespół "Trzech Lwów" pozostaje niepokonany w 35 ostatnich meczach kwalifikacyjnych do mundialu, wygrywając 27 z nich.

Czytaj więcej:

Polska zremisowała na wyjeździe z Holandią 1:1 w meczu eliminacji piłkarskich mistrzostw świata

    Kurs NBP z dnia 09.09.2025
    GBP 4.9100 złEUR 4.2540 złUSD 3.6173 złCHF 4.5614 zł

    Sport