Dzisiaj w nocy zmiana czasu. Jak przeżyć jej skutki?
Dzisiaj w nocy przesuniemy wskazówki zegara o godzinę do przodu - z godz. 1:00 na 2:00 czasu uniwersalnego (GMT) - więc pośpimy o godzinę krócej. Jak dobrze przygotować się do zmiany czasu?
Reklama
Reklama
"Generalnie naszemu organizmowi trudniej przychodzi przestawienie się na czas letni. Nasz organizm potrzebuje przynajmniej jednego dnia, aby dostosować się do tej zmiany" - zauważa dr Michael W. Smith.
Naukowcy wskazują, że w poniedziałek po zmianie czasu może nastąpić zwiększona liczba wypadków, wszystkiemu winna jest utracona godzina snu w trakcie weekendu.
Badacze ostrzegają, że zmiana czasu może również przyczynić się do zwiększonej liczby zawałów. Badania opublikowane w "New England Journal of Medicine" w 2008 roku wykazują, że częstość występowania zawału serca wzrosła w ciągu pierwszych 3 dni po zmianie czasu na letni o ok. 5 proc.
Aby w miarę bezpiecznie przeżyć zmianę czasu dr Michael W. Smith zaleca, aby jutro położyć się spać godzinę wcześniej. Przestrzega również kierowców przed nieostrożna jazdą, w poniedziałek nasza koncentracja może być obniżona.
"Jeśli normalnie potrzebujemy siedem - osiem godzin snu, zalecam, aby w sobotę i niedzielę pospać dłużej. To spowoduje, że zmiana czasu nie będzie aż tak bardzo odczuwalna. Nie da się jednak ukryć, że w poniedziałek wciąż możemy odczuwać problemy z koncentracją, spadek wydajności, a także senność i zmęczenie w ciągu dnia" - wyjaśnia Smith.
Zdaniem badaczy z londyńskiej Szkoły Higieny i Medycyny Tropikalnej oraz Kolegium Uniwersyteckiego w Londynie, przesunięcie wskazówek zegara o jedną godzinę do przodu sprzyja też zdrowiu dzieci - słońce zachodzi później i maluchy mogą spędzać aktywnie więcej czasu na świeżym powietrzu. To zaś - przekonują naukowcy - może pomóc w walce z epidemią otyłości wśród najmłodszych.
Naukowcy wskazują, że w poniedziałek po zmianie czasu może nastąpić zwiększona liczba wypadków, wszystkiemu winna jest utracona godzina snu w trakcie weekendu.
Badacze ostrzegają, że zmiana czasu może również przyczynić się do zwiększonej liczby zawałów. Badania opublikowane w "New England Journal of Medicine" w 2008 roku wykazują, że częstość występowania zawału serca wzrosła w ciągu pierwszych 3 dni po zmianie czasu na letni o ok. 5 proc.
Aby w miarę bezpiecznie przeżyć zmianę czasu dr Michael W. Smith zaleca, aby jutro położyć się spać godzinę wcześniej. Przestrzega również kierowców przed nieostrożna jazdą, w poniedziałek nasza koncentracja może być obniżona.
"Jeśli normalnie potrzebujemy siedem - osiem godzin snu, zalecam, aby w sobotę i niedzielę pospać dłużej. To spowoduje, że zmiana czasu nie będzie aż tak bardzo odczuwalna. Nie da się jednak ukryć, że w poniedziałek wciąż możemy odczuwać problemy z koncentracją, spadek wydajności, a także senność i zmęczenie w ciągu dnia" - wyjaśnia Smith.
Zdaniem badaczy z londyńskiej Szkoły Higieny i Medycyny Tropikalnej oraz Kolegium Uniwersyteckiego w Londynie, przesunięcie wskazówek zegara o jedną godzinę do przodu sprzyja też zdrowiu dzieci - słońce zachodzi później i maluchy mogą spędzać aktywnie więcej czasu na świeżym powietrzu. To zaś - przekonują naukowcy - może pomóc w walce z epidemią otyłości wśród najmłodszych.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama