Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Były gwiazdor NBA zdenerwował władze Chin

Były gwiazdor NBA zdenerwował władze Chin
Fala hejtu spadła w Chinach na Dwighta Howarda. (Fot. Ministry of Foreign Affairs, ROC - Taiwan)
Były gwiazdor koszykarskiej ligi NBA Dwight Howard wywołał falę krytyki w chińskich mediach społecznościowych po tym, gdy występując w filmie promocyjnym z wiceprezydentem Tajwanu Williamem Lai nazwał to państwo... krajem.
Reklama
Reklama

Chiny od lat domagają się uzyskania bezpośredniej władzy nad Tajwanem, władze w Pekinie twierdzą na forum międzynarodowym, że wyspa nie jest oddzielnym krajem, ale częścią "jednych Chin". Pekin coraz częściej zapewnia, że nigdy nie zrezygnuje nawet z użycia siły w celu wyegzekwowania swoich roszczeń terytorialnych.

Twarde stanowisko Chin, że Tajwan nie jest samodzielnym państwem powoduje, że wyspa jest wykluczona z wielu organizacji międzynarodowych, a jej sportowcy rywalizują w międzynarodowych turniejach pod szyldem "Chińskie Tajpej".

Zaprezentowany w środę film promocyjny pokazał amerykańskiego koszykarza wspierającego kampanię na rzecz wybranej grupy zagranicznych turystów, którzy spędzą noc w biurowcu prezydenta Tajwanu.

"Witam wszystkich, jestem Dwight Howard i odkąd przybyłem na Tajwan, zyskałem zupełnie nowe uznanie dla tego kraju" - zaznacza Howard w filmie.

To właśnie te słowa sportowca wywołały niezadowolenie władz Chin. A także wielu Chińczyków, którzy na portalach internetowych oskarżyli Howarda o promowanie niepodległości Tajwanu, czego nie uznaje Pekin.

Sam Howard w ubiegłym roku dołączył do Taoyuan Leopards, profesjonalnego tajwańskiego zespołu. Jest najsłynniejszym graczem, jaki kiedykolwiek pojawił się w tajwańskiej lidze T1.

Rząd wyspy kategorycznie odrzuca roszczenia Chin do suwerenności i twierdzi, że tylko Tajwańczycy mogą decydować o ich przyszłości. Napięcie wokół Tajwanu narasta od kilku miesięcy, chińska marynarka wojenna przeprowadza w rejonie Tajwanu manewry, kilka razy już doszło do wpłynięcia jednostek na wody terytorialne.

NBA jest bardzo popularna w Chinach i nie jest to pierwszy raz, kiedy ludzie związani z tą ligą wywołali tam kontrowersje. W 2019 roku chińscy nadawcy przestali transmitować mecze Houston Rockets po tym, jak dyrektor generalny klubu Daryl Morey opublikował na Twitterze wiadomość popierającą antyrządowe protesty w Hongkongu.

Podobna sytuacja miała miejsce w 2021 roku, kiedy środkowy Boston Celtics Enes Kanter, oficjalnie potępił traktowanie przez Chiny etnicznych Ujgurów.

Czytaj więcej:

Brytyjski parlament nie zgodził się, by delegacja Chin oddała hołd królowej

Media: 42 brytyjskie uniwersytety mają niebezpieczne powiązania z instytucjami z Chin

Rząd UK "zaniepokojony" używaniem przez policję dronów chińskiej produkcji

Szef brytyjskiego MSZ: Izolowanie Chin jest sprzeczne z naszym interesem narodowym

    Komentarze
    Nikt jeszcze nie skomentował tego tematu.
    Bądź pierwszy! Podziel się opinią.
    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 25.04.2024
    GBP 5.0427 złEUR 4.3198 złUSD 4.0276 złCHF 4.4131 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama