Burmistrz Londynu "zniesiony ze sceny" po ataku serca podczas konferencji COP27

Sadiq Khan napisał, że podczas przemówienia na konferencji w Glasgow w 2021 r. "nagle wyraźnie poczuł ucisk w klatce piersiowej", po czym udzielono mu pomocy i opuścił scenę.

Wspomniał, że spędził około siedmiu godzin w nocy w szpitalu Glasgow Royal Infirmary, gdzie poddano go zabiegowi echokardiografii, prześwietleniu rentgenowskiemu i badaniu krwi po zdarzeniu z 10 listopada.

Testy wykazały "obecność białka zwanego troponiną, które jest uwalniane do krwi po wystąpieniu nietypowej aktywności serca", jednak po incydencie nie podano mu żadnych leków nasercowych. Początkowo poziom troponiny był "na granicy normy", jednak dalsze badania wykazały jej podwojenie.

Khan, który niedawno ogłosił swój trzeci start w wyborach na burmistrza Londynu, przyznał otwarcie, że cierpi na zespół stresu pourazowego (PTSD), który rozwinął się u niego w wyniku otrzymywanych gróźb śmierci, a także po przejściu różnych katastrof i ataków terrorystycznych.

Polityk stwierdził, że wiele wydarzeń wywołało "skumulowany" wpływ na jego zdrowie psychiczne, ale podkreślił, że nie porównuje tego do ekstremalnego poziomu PTSD, którego doświadczają uchodźcy lub inne osoby znajdujące się w podobnej sytuacji.

Dodał, że jego interakcje z byłym prezydentem USA Donaldem Trumpem na Twitterze doprowadziły do znacznego wzrostu liczby gróźb pod jego adresem w mediach społecznościowych.

Wspominając atak na meczet Finsbury Park w 2017 roku, Khan wyznał: "Terrorysta mnie szukał. Nie mógł mnie znaleźć, więc postanowił zaatakować Jeremy'ego Corbyna i muzułmanów. Za każdym razem, gdy Trump mówi o mnie coś okropnego, w mediach społecznościowych rośnie nienawiść do mnie".

"Są też ludzie, zwolennicy Daesh (tzw. Państwa Islamskiego) i Al-Kaidy, którzy uważają, że nie można być jednocześnie muzułmaninem i człowiekiem Zachodu, a groźby śmierci otrzymuję z obu stron" – dodał.

Khan przyznał również, że podczas pandemii stracił radość życia i miał trudności z jasnym myśleniem i motywowaniem swojego zespołu.

Najnowsza książka Sadiqa Khana "Breathe: Tackling the Climate Emergency" szczegółowo opisuje jego cel, jakim jest sprawienie, by Londyn stał się czystszym pod względem ekologicznym miastem.