Brytyjskie flagi zawisną na stałe na wszystkich rządowych budynkach

Decyzja w sprawie flag wyszła z Ministerstwa ds. Cyfryzacji, Kultury, Mediów i Sportu. Minister Oliver Dowden wskazał, że wytyczyne obowiązywać będą w Anglii, Szkocji i Walii i zwrócił uwagę, że "flaga to dumne przypomnienie naszej historii i łączących nas więzów".

Rządowy ruch pozwoli również na tzw. podwójne flagowanie - zamieszczenie dwóch flag na jednym maszcie. Do tej pory było to zakazane. 

Sytuacja pozostanie bez zmian w Irlandii Północnej, ponieważ wywieszanie flagi Zjednoczonego Królestwa w tym kraju regulowane jest odrębnymi przepisami.

"Union Jack jednoczy nas jako naród i ludzie słusznie oczekują, że flaga będzie wywieszona na wszystkich budynkach w Wielkiej Brytanii" - przekazał Oliver Dowden.

Jedynym wyjątkiem będą sytuacje, gdy na budynku pojawi się inna flaga z okazji jakiegoś święta - wówczas flaga Wielkiej Brytanii będzie mogła zostać ściągnięta.

Decyzja w tej sprawie zapadła w czasie, gdy partia Borisa Johnsona podjęła wysiłki, aby dotrzeć do brytyjskich nacjonalistów i skierować swoją politykę w tym kierunku. Nastąpiło to m.in. po tym, gdy dziennikarz Charlie Stayt na antenie BBC żartował z rozmiaru brytyjskiej flagi, schowanej za ministrem Robertem Jenrickiem w czasie jednego z wywiadów. Żart ten doprowadził do fali skarg i negatywnych wpisów w mediach społecznościowych.