Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Brytyjski szef MSZ przedstawił "doktrynę odstraszania" przeciw cyberatakom

Brytyjski szef MSZ przedstawił "doktrynę odstraszania" przeciw cyberatakom
Według UE, hakerzy działający na polecenie Kremla będą starali się wpłynąć na wybory do PE. (Fot. Getty Images)
Minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii Jeremy Hunt przedstawił wczoraj 'doktrynę odstraszania', która ma zapobiec cyberatakom stanowiącym zagrożenie dla wyborów - podała agencja Reutera. Rozwiązanie ma obejmować ekonomiczne oraz dyplomatyczne środki zaradcze.
Reklama
Reklama

Jak zapowiedziano, Wielka Brytania będzie dążyć do odkrycia, kto stoi za przestępczą działalnością w cyberprzestrzeni. Brytyjska reakcja będzie obejmować m.in. upublicznianie nazwisk sprawców ataków, ujawnianie sposobów ich przeprowadzania oraz pokazanie, że ani ich autorzy ani wykonawcy nie stoją ponad prawem. Władze podejmą starania o pociągnięcie do odpowiedzialności zaangażowanych w ataki, które miałyby wpływać na proces wyborczy przez dezinformację czy manipulację.

Hunt: "Wrogie kraje chcą wykorzystać cyberprzestrzeń do podkopywania fundamentów zachodnich demokracji". (Fot. Getty Images)

Reuters przypomniał również, że Zachód oskarżył Rosję o globalną kampanię hakerską. W Stanach Zjednoczonych trwa postepowanie badające rosyjską ingerencję w wybory prezydenckie w 2016 roku i możliwość zmowy na rzecz kampanii Donalda Trumpa, czemu obie strony zaprzeczają.

Jak podał pod koniec lutego dziennik "Financial Times", powołując się na trzech wysokich rangą dyplomatów, według UE organizacje hakerskie działające na polecenie Kremla będą starały się wpłynąć na wybory do Parlamentu Europejskiego. Władze USA obawiają się natomiast, że hakerzy mogą wykorzystać to głosowanie jako pole doświadczalne przed wyborami prezydenckimi i parlamentarnymi w tym kraju w 2020 roku.

Hunt w wystąpieniu zaznaczył również, że nie ma dowodów, by inne państwa ingerowały w brytyjskie wybory, ale wrogie kraje chcą wykorzystać cyberprzestrzeń do podkopywania fundamentów zachodnich demokracji.

Minister przypomniał, że Wielka Brytania jako część Unii Europejskiej przystała w ubiegłym roku na sankcje w reakcji na cyberataki oraz na szybkie wprowadzenie nowych ograniczeń w kampaniach internetowych prowadzonych przez partie polityczne. Hunt dodał również, że "po Brexicie Wielka Brytania będzie mogła nałożyć sankcje cybernetyczne na szczeblu krajowym"

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama