Brytyjska policja potraktuje kradzieże w sklepach jak przestępczość zorganizowaną
Służby w Anglii i Walii poinformowały, że obecnie rozpoczął się proces tworzenia wyspecjalizowanego zespołu analityków i funkcjonariuszy, którzy zajmą się walką z gangami zajmującymi się kradzieżami w sklepach.
Jak podkreślono, to właśnie zorganizowane grupy przestępcze odpowiadają za większość przypadków kradzieży.
Policja - w ramach nowego planu - zamierza m.in. częściej pojawiać się w supermarketach, a także masowo wykorzystywać technologię rozpoznawania twarzy, aby łapać przestępców na gorącym uczynku.
Nowa inicjatywa po części zostanie sfinansowana przez samych przedstawicieli handlu. 13 największych sieci sklepów - w tym Tesco, Coop czy John Lewis - zobowiązało się do przekazania służbom wsparcia w wysokości 800 tys. funtów na ten cel.
Większość pieniędzy zostanie przeznaczona na finansowanie specjalistycznego zespołu nadzorującego dane związane z kradzieżami. Chodzi o zidentyfikowanie tych form przestępczości, które mają znamiona zorganizowanej działalności.
"Dzięki temu stworzymy kompleksowy obraz wywiadowczy na temat gangów zajmujących się kradzieżami w sklepach w całym kraju. Pomoże to nam w uzyskaniu informacji na ich temat i docelowo w ich zlikwidowaniu" - potwierdziło Home Office.
Organ Police Federation of England and Wales ogłosił kilka dni temu, że potrzebne są "dalsze działania", aby uporać się z problemem kradzieży. Wskazano, że jedyna skuteczna droga do osiągnięcia tego celu zakłada "ścisłą współpracę policji, rządu oraz samego biznesu".
Czytaj więcej:
Rośnie liczba kradzieży zegarków w UK
Kamery na uniformach pracowników Tesco. Powodem rosnąca liczba ataków w sklepach
Rośnie liczba kradzieży smartfonów w UK. Władze Londynu chcą powstrzymać tę falę
Londyn: Policja użyje technologii rozpoznawania twarzy do walki z kradzieżami w sklepach