Brytyjscy urzędnicy: To wiodące marki napędzają inflację
Organ regulacyjny konkurencji stwierdził, że większość producentów popularnych produktów takich jak mleko dla niemowląt, fasolka w puszce, majonez czy karma dla zwierząt "podnosi ceny znacznie powyżej wzrostu kosztów produkcji".
W najnowszym raporcie stwierdzono, że w ciągu ostatnich dwóch lat około trzy czwarte markowych dostawców oferujących powyższe produkty "zwiększyło swoje zyski, podnosząc ceny w stopniu większym niż wzrosły koszty".
We’ve published our Autumn update in the ongoing review of #competition in the food and #groceries sector.https://t.co/2GeHq5PqAM
— Competition & Markets Authority (@CMAgovUK) November 29, 2023
Thread on our latest findings and next steps ⬇️#costoflivingcrisis #costofliving #grocery #groceryindustry pic.twitter.com/81PNEE4qHG
"Inflacja cen żywności obciążyła budżety gospodarstw domowych, dlatego bardzo ważne jest, aby kwestie rynkowe nie pogłębiały problemu" – skomentowała Sarah Cardell, szefowa CMA.
Organ CMA stwierdził, że spośród 10 szczegółowo zbadanych kategorii produktów największe wątpliwości budzi mleko dla niemowląt. Sytuacja wzbudziła niepokój urzędników na tyle, że zlecono przeprowadzenie dalszego śledztwa w tej sprawie.
Powodem jest fakt, że cena mleka dla niemowląt w ciągu ostatnich dwóch lat wzrosła o 25 proc. Nie bez znaczenia jest także fakt, że tylko dwie firmy posiadają aż 85 proc. udziału na rynku w sprzedaży tego produktu.
"W przeciwieństwie do innych zbadanych produktów, rodzice nie mają możliwości przerzucenia się na tańsze zamienniki, ponieważ dostępność mleka dla niemowląt marki własnej jest niewielka" - wyjaśniono.
Z ustaleń CMA wynika, że przeciętny rodzic na skutek niewystarczającej konkurencji traci średnio 500 funtów w skali roku.
Inflacja cen żywności w dalszym ciągu utrzymuje się na historycznie wysokim poziomie, pomimo spadku do 4,6 proc. w październiku. Celem Banku Anglii jest doprowadzenie do jej zmniejszenia do poziomu maksymalnie 2 proc.
Czytaj więcej:
Regulator rynku wzywa supermarkety w UK do lepszej prezentacji cen
Sprzedawcy benzyny w UK powinni obniżyć ceny?