Brytyjczycy nie ufają już policji i nie zgłaszają przestępstw
Specjaliści z HMICFRS wskazali, że zaufanie publiczne do służb jest "rekordowo niskie", a sami policjanci mają problemy ze skutecznym prowadzeniem dochodzeń w takich przestępstwach jak choćby włamania.
Zwrócono również uwagę na politykę "stop and search", która - zdaniem ekspertów - doprowadziła do jeszcze więszego spadku zaufania. Pomimo licznych apeli i zapewnień, na losowe zatrzymania narażone są głównie osoby czarnoskóre - aż dziesięciokrotnie bardziej niż jakakolwiek inna grupa etniczna.
"Doszło do tego, że społeczeństwo nie zgłasza niektórych rozdzajów przestępstw, szczególnie tych mniej istotnych" - przekazano w raporcie.
Jednocześnie dodano, że to, czy zgłoszone przestępstwo zostanie rozpatrzone we właściwy sposób, "jest dziś uzależnione wyłącznie od tego, w jakim regionie kraju mieszkamy".
HMICFRS podkreśliło, że służby policyjne są ogólnie w bardzo dobrej formie, ale nie radzą sobie z rosnącym zapotrzebowaniem na ich usługi - zwłaszcza w kontekście tego, że rządowe wydatki na policję są coraz mniejsze.