Brytyjczycy wydadzą w te święta £2,4 mld na ubrania
Mieszkańcy Wielkiej Brytanii znajdują się w czołówce, jeśli chodzi o uleganiu zjawisku "fast fashion". Polega ono na kupowaniu gotowych outfitów (tzw. "od stóp do głów") na konkretne okazje - po pojawieniu się w nim raz, ubranie ląduje w szafie i już nigdy nie zostanie założone.
Organizacja charytatywna Hubbub oszacowała na podstawie danych z 17 głównych sieci sklepów odzieżowych w Wielkiej Brytanii, że w tym roku na "jednorazowe" ubrania Brytyjczycy wydadzą rekordowe £2,4 mld.
Co piąty Brytyjczyk przyznał, że "zakupiony na święta outfit noszony jest nie więcej niż 3 razy". Dla zdecydowanej większości jest to jednak zakup jednorazowego użytku.
Jak ocenili eksperci Hubbub, w brytyjskim społeczeństwie wciąż jest niska świadomość o obecności plastiku w tkaninach - tylko 24 proc. osób zdaje sobie sprawę, z czego robiona jest większość popularnej odzieży.
Jeśli chodzi o kwoty wydane na świąteczny ubiór, średnia kwota uzależniona jest od płci. Kobiety wydają na niego średnio £63, podczas gdy mężczyźni £88.
Niektóre marki próbują przeciwdziałać trendowi "fast fashion" - np. H&M, Urban Outfitters czy Anthropologie podjęły inicjatywy mające na celu ograniczenie marnotrawstwa, umożliwiając kupującym wypożyczanie odzieży, zamiast jej zakupu.
Czytaj więcej:
Ekolodzy w UK apelują: Nie kupujcie świątecznych swetrów
Firma H&M w trosce o środowisko rozwozi zakupy rowerami