Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Boris Johnson deklaruje "niezachwianą miłość" do Francji

Boris Johnson deklaruje "niezachwianą miłość" do Francji
Boris Johnson zapewnił Francuzów, że nowy sojusz militarny nie jest wymierzony w nich. (Fot. Getty Images)
Brytyjski premier Boris Johnson zapewnił Francję, że nie powinna mieć powodu do obaw w związku z nowym porozumieniem obronnym Wielkiej Brytanii, USA i Australii - AUKUS, a brytyjska miłość do sąsiada zza kanału La Manche jest niezachwiana.
Reklama
Reklama

"Nasza miłość do Francji jest niezachwiana. AUKUS nie jest w żaden sposób działaniem o sumie zerowej, nie ma celu wykluczać kogoś, nie sądzę, by było to coś, czym ktokolwiek musiał się martwić - a zwłaszcza nasi francuscy przyjaciele" - przekazał Johnson dziennikarzom w trakcie podróży do USA, gdzie weźmie udział w sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, a także spotka się z prezydentem Joe Bidenem.

"Jesteśmy bardzo, bardzo dumni z naszych relacji z Francją i mają one ogromne znaczenie dla tego kraju. To jest bardzo przyjacielska relacja - entente cordiale - która sięga stu lat lub więcej i jest dla nas absolutnie kluczowa" - dodał.

Johnson podkreślił, że brytyjskie i francuskie siły razem uczestniczą w misji NATO w krajach bałtyckich, uczestniczą w operacji w Mali, a także przeprowadzają wspólne symulacje testów jądrowych. "Brytyjscy żołnierze i francuscy żołnierze stoją ramię w ramię. Nie ma dwóch sił zbrojnych, które są bardziej zdolne do integracji i wspólnego działania. Wspólnie symulujemy testy wybuchów jądrowych i w rzeczywistości niczego nie wysadzamy w powietrze" - przekonywał brytyjski premier.

Francja bardzo ostro zareagowała na ogłoszone w środę wieczorem zawarcie paktu między USA, Wielką Brytanią i Australią. Jednym z głównych powodów francuskiego oburzenia jest to, że wskutek zawarcia paktu Australia zerwała podpisaną umowę na dostarczenie przez Francję okrętów podwodnych, wybierając zamiast tego technologię amerykańsko-brytyjską. W odpowiedzi na zawarcie paktu AUKUS Francja odwołała swoich ambasadorów z Waszyngtonu i Canberry, choć nie odwołała ambasadora z Wielkiej Brytanii. Jak wyjaśniał francuski minister ds. europejskich Clement Beaune, Paryż nie zdecydował się na to, gdyż postrzega Wielką Brytanię jako mniejszego partnera w tym porozumieniu i wasala USA.

Z powodu sporu na temat AUKUS odwołane zostało spotkanie ministrów obrony Wielkiej Brytanii i Francji, Bena Wallace'a i Florence Parly, które miało się odbyć w tym tygodniu w Londynie.

Czytaj więcej:

Brytyjskie MSZ o pakcie wojskowym z USA i Australią: Wolności trzeba twardo bronić

Napięcie na linii Londyn-Paryż. "Odwołano szczyt obronny"

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama