Biznesmen wynajmował domy 40 osobom jednocześnie: "Nie ma w tym nic złego"
67-letni James „Jim” Cuddy (67) mieszka w 12-sypialnianej posiadłości na terenie hrabstwa Cavan. W Dublinie wynajmuje domy: przy Howth Road w Clontarf i Leinster Road w Rathmines.
Udający lokatora dziennikarz Irish Independent ujawnił, że nieruchomości są przepełnione, a zamieszkują w nich głównie obcokrajowcy.
Lokatorzy płacą €300 miesięcznie, co oznacza, że każdy dom może generować €12 tys. miesięcznie, czyli około €144 tys. na rok. Z 5 domów Cuddy i firma zarządzająca nieruchomościami Red Sky Property Management mogą pobierać €800 tys. rocznie.
Landlord poinformował, że pozwolił robić agencji “co chce”.
“Jestem pewien, że gdyby chcieli, to by się wyprowadzili” - skwitował zapytany o niezdrowe warunki życia w lokalach.
Cuddy twierdzi, że nie ma nic wspólnego z zarządzaniem nieruchomościami, jednak zapytany o liczbę lokatorów, stwierdził, że nie ma w tym nic dziwnego i nie określają tego żadne przepisy.
“A co by się działo, gdyby w szkole było 40 dzieci?” - pyta retorycznie.
Po interwencji dziennika, w styczniu DCC przeprowadził kontrolę i stwierdził naruszenie przepisów pożarowych.
Rzecznik urzędu poinformował, że jeśli warunki bezpieczeństwa nie zostaną poprawione, Cuddy może zostać ukarany mandatem do €130 tys. i/lub karą więzienia do dwóch lat.
Budynki sprawdzają także inspektorzy urzędów Kontroli Planowania i Zdrowia Środowiskowego.
Jedna z byłych lokatorek domu w Rathmines, gdzie mieszkało 40 kobiet, określiła go jako „pułapkę śmierci”.