Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Bayern pokonał BVB. Pech Lewandowskiego

Bayern pokonał BVB. Pech Lewandowskiego
Bayern zrobił ważny krok w stronę obrony tytułu mistrza Niemiec. (Fot. Getty Images)
Piłkarze Bayernu Monachium, w tym Robert Lewandowski, pokonali wczoraj na wyjeździe Borussię Dortmund Łukasza Piszczka 1:0 i zrobili ważny krok w stronę obrony tytułu mistrza Niemiec. Decydującą bramkę zdobył Joshua Kimmich. Bawarczycy mają nad BVB siedem punktów przewagi.
Reklama
Reklama

Spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze, a w pojedynku dwóch Polaków w pierwszej połowie korzystniej zaprezentował się Piszczek. Prawy obrońca BVB szczególnie ważną interwencją popisał się w 19. minucie, kiedy wybił sprzed linii piłkę zmierzającą do bramki po strzale Serge'a Gbanbry'ego. Wcześniej po drugiej stronie boiska to samo po zbyt lekkim uderzeniu Norwega Erlinga Haalanda zrobił Jerome Boateng.

Lewandowski był natomiast w tej części gry dokładnie pilnowany przez rywali i nie miał żadnej obiecującej sytuacji bramkowej.

Na przerwę to jednak piłkarze Bayernu schodzili w lepszych nastrojach. Już od 43. minuty prowadzili 1:0 po sprytnym uderzeniu Joshuy Kimmicha, który z kilkunastu metrów przelobował wysuniętego przed bramkę Szwajcara Romana Buerkiego.

Podobnie jak obrońcy BVB "wyłączyli" z gry Lewandowskiego, defensywa gości na niewiele pozwalała także Haalandowi - zdobywcy 10 goli w 10 wcześniejszych występach w Bundeslidze. Obaj mieli jednak w tym meczu po jednej bardzo dobrej okazji.

W 58. minucie Haaland oddał strzał z kilkunastu metrów, ale piłka odbiła się od leżącego na murawie Boatenga i wyszła na rzut rożny. Telewizyjne powtórki pokazały jednak, że niemiecki obrońca zablokował piłkę ręką. "To wydarzenie, o którym na pewno będzie się jeszcze dyskutowało" - napisał w relacji na żywo internetowy serwis magazynu "Kicker".

Były angielski piłkarz, obecnie ceniony ekspert m.in. BBC Gary Lineker był z kolei przekonany o błędzie arbitrów. "Jak VAR mógł nie dać za to karnego?" - pytał na Twitterze.

W 83. minucie swoją szansę miał także Lewandowski, który uderzył technicznie sprzed linii pola karnego lewą nogą, ale piłka odbiła się od słupka. Polak nie powiększył więc dorobku, po 28 kolejkach wciąż ma 27 bramek i zachowuje prowadzenie w klasyfikacji strzelców.

Trzy minuty wcześniej boisko opuścił Piszczek, a zmienił go Mario Goetze. Niemiec rozegrał jeden z ostatnich meczów w barwach BVB, ponieważ po tym sezonie odchodzi z klubu.

Po tym zwycięstwie i na sześć kolejek przed końcem sezonu Bayern ma 64 punkty i już o siedem wyprzedza drugą w tabeli Borussię. W środę dortmundczycy mogą na trzecie miejsce. Stanie się tak, jeśli mający 54 pkt RB Lipsk pokona u siebie Herthę Berlin, której piłkarzem jest Krzysztof Piątek.

Czytaj więcej:

Liga niemiecka: Lewandowski wkracza do gry

Lewandowski pokonał Gikiewicza z karnego. Wygrana Bayernu

Bayern nie skorzystał z opcji wykupienia Coutinho

Lewandowski znów z golem, kolejna wygrana Bayernu

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 18.04.2024
    GBP 5.0589 złEUR 4.3309 złUSD 4.0559 złCHF 4.4637 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama