Barclays zaostrza stanowisko w sprawie pracy hybrydowej

Barclays nakazał pracownikom przychodzić do biura na dodatkowy dzień w tygodniu. Bank poinformował w notatce do swoich 85 000 pracowników, że będą musieli przychodzić do biura na dodatkowy dzień, co dla większości z nich oznacza trzy dni w tygodniu zamiast dwóch za służbowym biurkiem.

W ostatnich miesiącach coraz więcej dużych korporacji wycofuje się ze swoich elastycznych zasad pracy wprowadzonych podczas pandemii Covid-19, a Amazon i JP Morgan postanowiły, że pracownicy muszą przychodzić do biura już każdego dnia.

Pracownicy Barclays mający kontakt z klientami, tacy jak bankierzy inwestycyjni, są już w większości zobowiązani do przebywania w biurze przez pięć dni w tygodniu.

"Zdajemy sobie sprawę z korzyści płynących z równowagi między elastycznością dla współpracowników a znaczeniem współpracy w naszych fizycznych lokalizacjach. Nasze minimalne wymagania dotyczące czasu spędzonego w biurze różnią się w zależności od obszarów działalności, charakteru pracy i potrzeb firmy" - wyjaśnił rzecznik banku.

Polityka pracy zdalnej została wprowadzona przez większość firm podczas blokad związanych z COVID-19, a pracownicy biurowi zostali przez nią najbardziej dotknięci.

Najnowsze oficjalne dane wykazały, że 28% pracowników w Wielkiej Brytanii pracuje w systemie hybrydowym, co oznacza, że ​​część dni spędzają w biurze, a część w domu. Badanie Urzędu Statystyk Narodowych wykazało, że ludzie odpoczywają i ćwiczą więcej, gdy mogą spędzić część dni w tygodniu w domu.

Tymczasem rząd Partii Pracy zmienia prawo, aby dać ludziom większą możliwość elastycznej pracy. Opracowywany własnie projekt ustawy o prawach pracowniczych ma sprawić, że praca hybrydowa stanie się opcją dla wszystkich, chyba że ich pracodawca udowodni, że jest to nieuzasadnione.

PwC, Santander i Asda to kolejne firmy, które zaostrzyły zasady pracy z domu w ostatnich miesiącach.