Badanie: Londyńczycy pracujący z domów w poniedziałki są "mniej zmotywowani"
Badanie wykazało, że 71 procent mieszkańców Londynu, zaniedbując poniedziałkowy trening, czuło się "ospale przez resztę tygodnia" i "odczuwało presję, any nadrabiać zaległości".
Wprowadzenie ograniczeń związanych z rządowym Planem B w ubiegłym miesiącu spowodowało, że większość pracowników wróciła do pracy zdalnej. Obecnie trwają naciski na Borisa Johnsona, aby wycofał to zalecenie i przyspieszył tym samym ożywienie gospodarcze Londynu.
Według analizy przeprowadzonej przez Fitness First, prawie połowa (45 proc.) londyńczyków zgodnie uznała, iż "rozpoczęcie poniedziałku od ćwiczeń znacznie zwiększa ich produktywność".
Ponad jedna trzecia osób (36 procent), które ćwiczyły w poniedziałek stwierdziła, że tego rodzaju początek tygodnia "miał pozytywny wpływ na sposób odżywiania się przez cały tydzień". 41 proc. przyznaje jednak, że praca zdalna "negatywnie wpływa na ich zdolność do ćwiczeń".
W szerszym ujęciu, 36 proc. londyńczyków uważa, iż negatywny wpływ na aktywność fizyczną ma całościowo pandemia koronawirusa.
Jeszcze przed wprowadzeniem zaleceń z Planu B, wielu londyńczyków pracowało stacjonarnie tylko we wtorki, środy i czwartki w ramach bardziej elastycznych modeli pracy oferowanych przez firmy. Wewnętrzne dane z Fitness First wykazały, że osoby, które chodzą na siłownię w poniedziałki, średnio wracają tam kolejne 3 razy w ciągu tygodnia. Ci, którzy pomijają poniedziałki, wracają do ćwiczeń w tym samym tygodniu średnio 1,5 razy.
"Biorąc pod uwagę, że wiele osób spędza weekendy jako przerwy od wszystkiego, przekłada się to na zmiany w diecie i rutynie ćwiczeń, ponieważ traktujemy weekend jako nagrodę za ciężką pracę przez cały tydzień" - podkreśliła behawiorystka z Fitness First Charlotte Armitage.
"To nadmierne pobłażanie może sprawić, że będziemy czuć się ospali, gdy tydzień zacznie się od nowa. Zaangażowanie się w ćwiczenia może być dobrym sposobem na odmłodzenie umysłu i ciała, aby przygotować się na nadchodzący tydzień" - dodała.
Czytaj więcej:
Rewolucja w Nationwide. 13 tys. pracowników może wybrać, jak chce pracować
Co 4. londyńczyk ucierpiał na konieczności pracy z domu