Menu

Atak cybernetyczny na TfL: Dane bankowe tysięcy pasażerów zagrożone

Atak cybernetyczny na TfL: Dane bankowe tysięcy pasażerów zagrożone
TfL poinformuje wszystkich pasażerów, których dane mogły być ujawnione, co w związku z tym powinny zrobić. (Fot. Getty Images)
Przedsiębiorstwo zapewniające w Londynie transport publiczny - Transport for London - przyznało, że atak cybernetyczny, którego stało się celem tydzień temu, może być znacznie gorszy w skutkach, niż początkowo sądzono. Włamanie potencjalnie ujawniło dane kont bankowych około 5 000 pasażerów.
Reklama
Reklama

W wyniku ataku, do którego doszło w miniony czwartek, prawdopodobnie mogły być uzyskane imiona i nazwiska oraz numery telefonów pasażerów, w tym niektóre dane osobowe z kart Oyster i kart bankowych zbliżeniowych, używanych do podróżowania w sieci transportu publicznego stolicy.

Hakerzy mogli zyskać dostęp do danych kont bankowych około 5 000 pasażerów - w tym do numerów kont i ich kodów (sort code).

Ponadto mogło dojść do ujawnienia imienia i nazwiska, adresu domowego lub adresu e-mail pasażerów, którzy zapisali się na alerty e-mailowe TfL - na przykład na regularne biuletyny e-mail na linii Elizabeth lub innej linii metra. TfL poinformowało, że wszyscy pasażerowie, których to dotyczy, zostaną bezpośrednio powiadomieni. Podjęto natychmiastowe działania w celu poprawy bezpieczeństwa online.

Tymczasem National Crime Agency ujawniła, że ​​17-letni mężczyzna został aresztowany pod zarzutem popełnienia przestępstw na mocy Computer Misuse Act w związku z tym atakiem. Nastolatek, który został aresztowany w Walsall 5 września, został przesłuchany przez funkcjonariuszy NCA i zwolniony za kaucją. Podejrzewa się, że w sprawę zamieszani byli inni hakerzy.

"W niedzielę 1 września zidentyfikowaliśmy podejrzaną aktywność i podjęliśmy działania mające na celu ograniczenie dostępu. Trwa dogłębne dochodzenie prowadzone wspólnie z National Crime Agency i National Cyber ​​Security Centre" - poinformował Shashi Verma, dyrektor ds. technologii TfL.

"Chociaż jak dotąd miało to niewielki wpływ na naszych klientów, sytuacja nadal się rozwija, a nasze dochodzenie wykazało, że uzyskano dostęp do niektórych danych klientów. Obejmuje to niektóre imiona i nazwiska klientów oraz dane kontaktowe (w tym adresy e-mail i adresy domowe, jeśli zostały podane). Możliwe, że uzyskano dostęp do niektórych danych związanych ze zwrotami środków z karty Oyster. Mogą to być numery kont bankowych i kody sortowania dla ograniczonej liczby klientów. Jako środek ostrożności skontaktujemy się z tymi klientami bezpośrednio tak szybko, jak to możliwe" - dodał Verma.

Hakerzy uzyskali również dostęp do niektórych danych pracowników TfL.

Czytaj więcej:

Włochy: Masowy atak rosyjskich hakerów na systemy informatyczne administracji publicznej

Rosyjscy hakerzy zaatakowali strony internetowe sklepów i urzędów w Szwecji

"Der Spiegel": Hakerzy wykradli dane z wewnętrznego serwisu Europolu

Rosyjscy hakerzy opublikowali wykradzione dane medyczne pacjentów NHS z londyńskich szpitali

Brytyjskie służby: Hakerzy północnokoreańscy kradli dane z firm zbrojeniowych krajów zachodnich

    Komentarze
    • Polak
      13 września, 11:28

      To sprawka Putina i jego ludzi??? Ruskich w centrum Londynu jest masa

    • Celestyn 76
      13 września, 12:26

      A oskarżali oczywiście kacapkę i Putina

    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 15.10.2024
    GBP 5.1433 złEUR 4.2913 złUSD 3.9332 złCHF 4.5652 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama