Anglia: Przez obowiązkowe maseczki mniej klientów w sklepach
Piątek był pierwszym dniem, w którym kupujący w Anglii byli prawnie zobowiązani do zakrywania twarzy podczas wizyty w sklepie, urzędzie czy lokalu serwującym dania na wynos. Każdemu, kto złamie nowy przepis, grozi grzywna w wysokości 100 funtów.
Z danych Springboard, firmy monitorującej handel detaliczny w Wielkiej Brytanii, wynika, że w piątek w angielskich sklepach odnotowano niewielki 0,2-procentowy spadek liczby klientów w porównaniu do analogicznego okresu sprzed siedmiu dni. Zdaniem ekspertów, mogło mieć to związek właśnie z wprowadzeniem nowego obostrzenia.
Tymczasem w innych częściach Wielkiej Brytanii, gdzie obowiązują oddzielne przepisy dotyczące zakrywania twarzy, konsumentów w piątek przybyło. Ruch wzrósł o 5,9 proc. w Szkocji, o 2 proc. w Irlandii Północnej i 1,7 proc. w Walii.
"Wiele wskazuje na to, że kupujący byli ostrożni, jeśli chodzi o zakupy pierwszego dnia obowiązkowego noszenia masek w sklepach i zamkniętych przestrzeniach publicznych w Anglii" - zauważyła Diane Wehrle z Springboard. "To się jednak może już wkrótce zmienić, gdy konsumenci przyzwyczają się do noszenia masek" - dodała ekspertka, cytowana przez Metro.co.uk.
Pocieszeniem dla angielskich sprzedawców detalicznych może być fakt, że Szkocja - która odnotowała największy wzrost liczby klientów - wprowadziła obowiązek zakrywania twarzy w sklepach już 10 lipca.
Jeśli chodzi o Walię, maseczki są zalecane w sytuacjach, "gdy dystans społeczny nie jest możliwy", ale nie są jeszcze obowiązkowe podczas zakupów. Od dzisiaj trzeba je jednak zakładać w środkach transportu publicznego.
Irlandia Północna 10 lipca wprowadziła obowiązkowe zakrywanie twarzy w transporcie publicznym, ale nie w punktach handlu detalicznego.
Czytaj więcej:
Michael Gove: "Nie" dla obowiązku noszenia maseczek w UK
Rząd UK zapewnia: Nie planujemy nakazu zakrywania twarzy w miejscach pracy
Co jest "sklepem", a co nie? Zamieszanie z maseczkami w UK
Od dziś w Anglii obowiązkowe maski w sklepach i lokalach z jedzeniem na wynos