Anglia: Operator dźwigu uratował mężczyznę uwięzionego na dachu płonącego budynku
Operator dźwigu umieścił na dachu płonącego budynku metalową klatkę, do której wszedł znajdujący się na dachu budynku mężczyzna, a następnie sprowadził ją na ziemię.
Trudność tej operacji najlepiej obrazują zarejestrowane nagrania wideo, na których widać kłęby dymu, stojącego na skraju dachu mężczyznę, zmagania operatora dźwigu, by mimo wiatru umieścić klatkę na dachu, a następnie zmagania mężczyzny, by do niej wejść.
Słychać też aplauz tłumu obserwującego akcję ratowniczą.
Fire in Reading. Rescue of trapped person. pic.twitter.com/DAivXldypy
— Chris Lauder (@ChrLauder) November 23, 2023
"Wyjrzałem przez lewe okno i zobaczyłem faceta stojącego na rogu budynku. Dopiero co go zobaczyłem i ktoś powiedział: czy możesz założyć klatkę?, więc to było to, założyłem klatkę i podniosłem ją do niego, najlepiej jak potrafiłem" - opowiadał później 65-letni operator dźwigu Glen Edwards.
"Próbowałem umieścić klatkę między nim a płomieniami, ale przeszkadzał mi wirujący wiatr. Ostatecznie opuściłem klatkę i udało mi się go tam wciągnąć" - dodał.
Sprowadzony w klatce mężczyzna oraz jeszcze jedna osoba zostali zabrani do szpitala ze względu na ilość dymu, który wdychali, ale ich zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W gaszeniu pożaru uczestniczyło ponad 50 strażaków.
Czytaj więcej:
Pożary lasów w Kanadzie to ponad 25 proc. emisji węglowych z pożarów lasów na całym świecie
Przywrócono ruch samolotów na lotnisku w Luton po pożarze